"Debata Poranka". Konferencja bliskowschodnia w Warszawie. Opinie publicystów
W Warszawie odbyła się konferencja poświęcona problemom Bliskiego Wschodu. Po zakończeniu wydarzenia nie brakuje dyskusji czy była ona sukcesem i jakie Polska może odnieść korzyści dzięki zorganizowaniu szczytu? Do tej sprawy w "Debacie Poranka" odnieśli się publicyści: Tomasz Sakiewicz, Jarema Piekutowski i Agaton Koziński.
2019-02-15, 09:46
Posłuchaj
Dyskusje za zamkniętymi drzwiami o problemach Bliskiego Wschodu a oficjalne wypowiedzi poświęcone głównie Iranowi. W Warszawie przez dwa dni przedstawiciele ponad 60 państw obradowali w ramach ministerialnej konferencji bliskowschodniej. Jakie będą skutki tych obrad? Jak zaprezentowała się Polska na konferencji bliskowschodniej? O tym dyskutowali publicyści w "Debacie Poranka".
Tomasz Sakiewicz (Gazeta Polska i TV Republika) powiedział, że "nie ma wątpliwości, że Polska jest potrzebna Stanom Zjednoczonym i stała się ważnym partnerem". Jego zdaniem "jako podmiot sporo zyskujemy". - Pokazaliśmy się jako centrum geopolityczne, do czego będą się odnosiły inne państwa w Europie - powiedział. Dziennikarz odniósł się do krytyki Polski w związku z konferencją. - Musimy zwrócić uwagę, że ta krytyka odbywa się ze strony części kraju UE, którym nie odpowiada rosnąca rola USA i Polski w Europie. Bylibyśmy krytykowani za każdy ruch i każdy gest, który podniesie rangę Polski - mówił na antenie Polskiego Radia 24.
Jarema Piekutowski (Nowa Konfederacja) jest zdania, że "z punktu widzenia Polski jest to ewidentnie zniszczenie relacji z Iranem i włączenie się w konflikt na Bliskim Wschodzie". - Efekty moim zdaniem są fatalne - powiedział. - Moim zdaniem to nie jest dobrze prowadzona dyplomacja, kiedy ponosimy bardzo duże koszty, naruszamy interesy i denerwujemy innych. Czasem trzeba tak robić, ale pytanie: za jaką cenę? Co my tak naprawdę dostaliśmy czy dostaniemy, skoro na razie nie widzę nic poza poklepywaniem po plecach? - mówił. Dodał, że "na dzisiaj konferencja to fiasko naszej dyplomacji" i "nie widzi żadnych korzyści, które Polska miałaby odnieść" dzięki organizacji wydarzenia.
Agaton Koziński (Polska The Times) podkreślił wagę konferencji zaznaczając, że to największe takie wydarzenie od lat, ponieważ brało w nim udział 60 delegacji, 9 szefów MSZ z krajów Unii Europejskiej czy "absolutny top Białego Domu". - Sam fakt, że Rosjanie ad hoc zwołali konkurencyjną konferencję pokazuje, że to była prawdziwa polityka - mówił dziennikarz. Odniósł się też do niektórych kontrowersyjnych wypowiedzi podczas wydarzenia. - Jeżeli ta konferencja okaże się czymś ważnym, jeżeli za 3-5 lat będziemy do niej wracali, odwoływali się i mówili, że "wtedy zaczęła się jakaś droga" to te komentarze nie mają absolutnie żadnego znaczenia - powiedział na antenie Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej Debaty Poranka, w które była też mowa o kolejnych doniesieniach Gazety Wyborczej na temat Spółki Srebrna.
Gospodarzem audycji był Stanisław Janecki.
Polskie Radio 24/msze, IAR
------------------------------
REKLAMA
Data emisji: 15.02.19
Godzina emisji: 8.06
Polecane
REKLAMA