GUS: inflacja w styczniu br. wzrosła o 0,9 proc.
W styczniu 2019 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych, według wstępnych danych GUS, były wyższe o 0,1 proc. niż w grudniu ub. roku. W porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,9 proc.
2019-02-15, 10:15
Inflacja w styczniu osiągnęła tegoroczne minimum - uważają analityków PKO BP z Departamentu Analiz Ekonomicznych, odnosząc się do piątkowych danych GUS. Dodali, że styczniowy spadek inflacji jest w głównej mierze zasługą cen energii. Zdaniem analityków PKO BP z Departamentu Analiz Ekonomicznych inflacja w styczniu "osiągnęła tegoroczne minimum". "Po odsezonowaniu wzrost inflacji wyniósł 0,1 proc. m/m wobec 0,0 proc. m/m w grudniu" - napisali w komentarzu przesłanym PAP.
W ich ocenie styczniowy spadek inflacji jest w głównej mierze zasługą cen energii, oraz paliw, które kontynuowały spadki związane z ubiegłorocznym obniżeniem cen ropy. - Ceny energii spadły ze względu na obniżenie akcyzy oraz opłaty przejściowej dla energii elektrycznej ustawą z końca grudnia. Jednocześnie URE nie podniósł jeszcze cen taryfowych prądu - czytamy.
Zdaniem analityków banku odbicie cen ropy oraz niska baza statystyczna z ubiegłego roku przyczynią się do znaczącego wzrostu inflacji w lutym i marcu, w okolice 2,0 proc. (przy założeniu normalizacji cen energii po wprowadzeniu rozporządzeń do ustawy o cenach prądu). - W dalszej części roku inflacja będzie utrzymywać się w przedziale 1,5-2 proc., a spadek dynamiki cen paliw będzie równoważony przez wracającą do długookresowej średniej inflację cen żywności - ocenili.
REKLAMA
Podkreślono, że do wzrostu inflacji CPI przyczyni się również inflacja bazowa (czynniki popytowe i podażowe).
Według analityków PKO BP dane są neutralne dla krajowej polityki pieniężnej. - Przy nieprzejednanie gołębiej retoryce RPP i zmienionej funkcji reakcji Rady nie spodziewamy się podwyżki stóp nawet do końca 2020 - ocenili.
PAP, NRG, kw
REKLAMA