"Debata Poranka". Czy Donald Tusk powinien włączać się w polską politykę?

Posłuchaj

21.02.2019 Czy Donald Tusk powinien włączyć się w polską politykę?

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Donald Tusk oświadczył w środowym wywiadzie dla telewizj TVN24, że w Polsce nie jest potrzebna kolejna partia polityczna. Zaapelował do środowisk opozycyjnych, by nie kłóciły się ze sobą. - Nie będę udawał, że to nie moja wojna, nie moje wybory, bo to są też moje wybory - podkreślił Tusk mówiąc o wyborach do Parlamentu Europejskiego. Odnosząc się do swojego ewentualnego kandydowania na prezydenta Polski zapowiedział: "przyjdzie czas na wybory prezydenckie, wtedy przyjdzie czas na decyzje".

Jerzy Mosoń jest zdania że "Donald Tusk, jako polityk europejski, nie powinien włączać się do polityki krajowej". - Już trochę się przyzwyczailiśmy do tego, że Donald Tusk nie może wyjść tą swoją "lewą nogą" z Polski. Z jednej strony cieszy się z apanaży europejskich, sprawuje władze prezydenta Starego Kontynentu, ale jednocześnie pilnuje swoich interesów w Platformie Obywatelskiej i kraju - powiedział. Jego zdaniem "jest to trochę niesmaczne", bo "premier Buzek potrafił się zdystansować" od polskiej polityki, a "Tuskowi to nie wychodzi", co jest "wyraźnym sygnałem", że będzie chciał do niej wrócić - przewiduje Mosoń.

Z kolei według Grzegorza Łaguny były premier "chce wspomóc całą opozycję w wyborach do PE, a dopiero potem tworzyć ten swój nowy ruch". - To pokazuje jego polityczny nos, bo jest to uderzenie wyprzedzające. Robert Biedroń teoretycznie też mógłby dopiero na wybory parlamentarne coś tworzyć, ale dobry polityk wie, że warto mieć trochę wyprzedzających ruchów, trochę wcześniej zacząć działać - powiedział publicysta. Nie wykluczył, że Donald Tusk "być może przygotuje swój nowy projekt na wybory parlamentarne i dopiero to będzie «rozbiegówka» do ewentualnej walki o prezydenturę".

Jakub Pacan zwrócił uwagę, że ostatnie aktywności Donalda Tuska w odniesieniu do polskiej polityki pokazuja, że były premier "przede wszystkim się dobrze bawi". - Ma duży dystans, i finansowy, i polityczny, jeżeli chodzi o polską scenę polityczną. Myślę, że puszcza przede wszystkim "balony próbne". Nie wydaje mi się, żeby chciało mu się od nowa budować jakieś ugrupowanie polityczne. Jeżeli już, to uważam, że próbowałby coś zjednoczyć - powiedział dziennikarz. - Donald Tusk ma w głowie to, że Aleksandrowi Kwaśniewski też nie wyszły takie inicjatywy - dodał. Podkreślił dodatkowo, że Donald Tusk "gra na nerwach Grzegorzowi Schetynie".

Więcej w całej Debacie Poranka. W audycji także mowa o listach PiS do PE, wpisie Roberta Biedronia o "leśnych dziadkach" oraz o międzynarodowych sporach o kredyty frankowe.

Audycję prowadziła Eliza Olczyk. 

Polskie Radio 24/msze, IAR

------------------------------

Data emisji: 21.02.19

Godzina emisji: 8.06