Stefan Sękowski: podziały polityczne w Parlamencie Europejskim są iluzją
W piątek o przystąpieniu do Koalicji Europejskiej zadecydował zarząd Nowoczesnej. W sobotę ma debatować o tym PSL. - Jestem przekonany, że Koalicja Europejska zdobędzie bardzo wiele głosów w Polsce – co najmniej dwadzieścia kilka procent – powiedział w Polskim Radiu 24 Stefan Sękowski z Nowej Konfederacji.
2019-02-22, 14:47
Posłuchaj
Komentatorzy polskiego życia politycznego zastanawiają się, jaka przyszłość czeka Koalicję Europejską? Ten polityczny projekt staje się coraz bardziej liczny. Czy okaże się sukcesem?
16 lutego o dołączeniu do Koalicji Europejskiej zdecydował Sojusz Lewicy Demokratycznej. Dzień później taką decyzję podjęła też Rada Krajowa Partii Zieloni. Z kolei tworzona przez byłych polityków Nowoczesnej partia Teraz! dołączenie do koalicji ogłosiła 18 lutego. Zarząd Nowoczesnej podjął decyzję o przystąpieniu do KE w piątek. W sobotę ma debatować o tym PSL.
- Jestem przekonany, że Koalicja Europejska zdobędzie bardzo wiele głosów w Polsce – co najmniej dwadzieścia kilka procent. I to jest bezpieczne stwierdzenie. Natomiast ta koalicja pokazuje jak wielką iluzją są podziały polityczne, frakcyjne w Parlamencie Europejskim z punktu widzenia Polski. W Koalicji Europejskiej będzie Platforma Obywatelska występująca we frakcji Chrześcijańskich Demokratów, Nowoczesna z frakcji Liberalnych Demokratów oraz SLD - z Socjalistów i Demokratów. Jeśli do tego dołączy jeszcze PSL, to będzie to kolejna partia z tak zwanych ludowych – powiedział w Polskim Radiu 24 politolog Stefan Sękowski.
- Te ugrupowania w Parlamencie Europejskim częściowo ze sobą współpracują, ale w wyborach teoretycznie ze sobą konkurują. Jeśli chodzi o Nowoczesną, nie mam wrażenia, żeby tu były jakieś wielkie założenia programowe. Jedyny konkret, który usłyszałem w wypowiedzi Katarzyny Lubnauer na ten temat to była kwestia współpracy w zakresie bezpieczeństwa – dodał gość PR24.
REKLAMA
Grupa byłych premierów i szefów MSZ podpisała deklarację o powstaniu Koalicji Europejskiej i stworzeniu wspólnej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Autorzy apelu zwrócili się do "odpowiedzialnych sił i środowisk politycznych, samorządowych i obywatelskich" o wystawienie "jednej, szerokiej listy, której celem byłaby odbudowa mocnej pozycji Polski w UE". Pod deklaracją podpisali się m.in. Ewa Kopacz, Jerzy Buzek, Kazimierz Marcinkiewicz, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Marek Belka.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/bartos
REKLAMA
---------------------------
Data emisji: 22.02.2019
Godzina emisji: 14.09
REKLAMA