Beata Mazurek: powołanie Koalicji Europejskiej to akt desperacji skompromitowanych środowisk
- PiS zaprezentował w sobotę nowe propozycje programowe, a co ma do zaproponowania Koalicja Europejska? Nie ma spraw, które łączą te ugrupowania - powiedziała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. - My chcemy, żeby było lepiej, a oni - żeby było gorzej - podkreśliła.
2019-02-24, 11:46
Liderzy: Grzegorz Schetyna (PO), Władysław Kosiniak Kamysz (PSL), Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna), Włodzimierz Czarzasty (SLD) oraz współprzewodniczący Zielonych Małgorzata Tracz i Marek Kossakowski podpisali w niedzielę deklarację o powołaniu Koalicji Europejskiej. - Powołujemy Koalicję Europejską po to, żeby bronić Polskę przed siłami antyeuropejskimi, przed tymi, którzy osłabiają, niszczą polską pozycję w Unii Europejskiej - oświadczył lider PO Grzegorz Schetyna.
- My mamy nową piątkę PiS, a co ma do zaproponowania Polakom Koalicja Europejska? - pytała Beata Mazurek.
Powiązany Artykuł
500+ od pierwszego dziecka, "13" dla emerytów, zmiany w PIT. Główne punkty konwencji PiS
Według niej nie ma spraw, które łącza ugrupowania wchodzące do Koalicji Europejskiej. - Co łączy poseł Wielgus - chcącą stawiać Kościół przed Trybunałem w Hadze, z PSL - odwołującym się do chrześcijaństwa? Co łączy tych ludzi poza nienawiścią do dobrej zmiany?" - podkreśliła wicemarszałek komentując powołanie Koalicji Europejskiej.
REKLAMA
- My chcemy, żeby było lepiej, oni - żeby było gorzej - podkreśliła wicemarszałek Sejmu.
jp
REKLAMA