MŚ w kolarstwie torowym 2019: trener Polaków wierzy w Szymona Sajnoka. "Własny tor go zmobilizuje"

W środę w Pruszkowie rozpoczną się 116. mistrzostwa świata w kolarstwie torowym. Trener kadry długodystansowców - Jacek Kasprzak liczy na dobry wynik broniącego tytułu Szymona Sajnoka, ale zaznacza, że o powtórkę z ubiegłego roku nie będzie łatwo - Własny tor na pewno go zmobilizuje - przyznał szkoleniowiec.  

2019-02-26, 14:51

MŚ w kolarstwie torowym 2019: trener Polaków wierzy w Szymona Sajnoka. "Własny tor go zmobilizuje"
Kolarstwo torowe - zdjęcie ilustracyjne . Foto: shutterstock.com/mrivserg

Posłuchaj

Z trenerem długodystansowców Jackiem Kasprzakiem rozmawiał Włodzimierz Rezner. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kasprzak liczy na to, że drużynie polskich torowców uda się wywalczyć kwalifikację olimpijską. Aby nadal mieć na to szanse, biało-czerwoni powinni zająć miejsce w najlepszej ósemce zawodów. 

- Wtedy wrócimy do walki o kwalifikację olimpijską - przyznał trener - Miejsce poza ósemką nas pogrąży, dlatego mamy pełną determinację, by dobrze wypaść - zapewnił. 

Liderami polskiej drużyny będą zeszłoroczny mistrz świata w omnium z Apeldoorn Szymon Sajnok oraz drugi zawodnik klasyfikacji Pucharu Świata w sprincie, Mateusz Rudyk. Obaj notowali ostatnio dobre wyniki w zawodach na szosie. 

Podniosło to atmosferę w zespole - przyznał szkoleniowiec. 

REKLAMA

Kasprzak zdaje sobie sprawę, że Sajnokowi nie będzie łatwo o obronę tytułu. 

- Będzie trudno. Atmosfera własnego toru na pewno mobilizuje go jeszcze bardziej. Wyniki badań wydolnościowych są podobne (jak przed rokiem - przyp. red.). Jestem spokojny, jeśli da z siebie wszystko, to będziemy mieli dobre widowisko - uznał. 

Sajnoka czeka walka z wieloma utytułowanymi rywalami. 

REKLAMA

- W konkurencji omnium będzie startowało ośmiu mistrzów świata, więc z podobnymi nadziejami nie przyjechał tutaj tylko Szymon - zaznaczył Kasprzak. 

Trener polskiej reprezentacji wierzy jednak w dobry start swojego podopiecznego. 

- Najważniejsze żeby zawodnik schodził z toru ze świadomością, że dał z siebie wszystko - zakończył. 

Będzie to druga impreza tej rangi zorganizowana na pruszkowskim welodromie. Poprzednie mistrzostwa - w 2009 roku - Polacy zakończyli bez zdobyczy medalowej.

REKLAMA

pm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej