PlusLiga: Bartosz Kurek opuści ONICO? Dostał propozycję z Włoch. "Chcę się spełniać sportowo i życiowo"

Do tych sensacyjnych informacji dotarli dziennikarze Jerzy Mielewski i Marcin Lepa, którzy na swoim kanale "Prawda Siatki” poinformowali o tym kibiców siatkówki. 

Kurek trafił do ONICO w grudniu 2018 roku po tym, jak opuścił mającą duże kłopoty finansowe Stocznię Szczecin. Stał się ważnym ogniwem w stołecznej drużynie, ale tuż przed półfinałami wypadł ze składu ze względu na uraz. W połowie kwietnia przeszedł zabieg i podano wówczas, że jego przerwa w grze potrwa ok. trzech miesięcy. 

- Powrót do zdrowia idzie w szybkim tempie. Wyprzedza to plan, który sobie zakładaliśmy. To dobrze, jestem tutaj pod fantastyczną opieką. Tydzień po zabiegu zaczęliśmy już działać - chwalił sztab medyczny ONICO Kurek.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Nie taki miał być ten koniec sezonu dla mnie ale są rzeczy, na które nie mamy wpływu 😔 ale teraz nie o tym!! Chłopaki zróbcie dzisiaj i w każdym kolejnym meczu to co robiliśmy cały sezon... cieszcie się grą, walczcie do końca o każdą piłkę ale przede wszystkim.... „LA FANTASIA” 😉 @onicowarszawa całym serduchem z Wami i trzymam kciuki 💪

Post udostępniony przez Bartosz Kurek (@bartkurek88) Kwi 16, 2019 o 7:20 PDT

W ostatnim czasie wszystko wskazywało na to, że atakujący reprezentacji Polski pozostanie w ONICO, tym bardziej, że mówiło się iż w stolicy będzie mógł liczyć na rekordowe w PlusLidze zarobki (w mediach pojawiła się nawet kwota 1,5 miliona złotych za sezon). Jednak podczas ostatniego spotkania z dziennikarzami, dnia medialnego w ONICO Kurek sygnalizował, że wcale nie jest pewne, że przedłuży umowy z warszawskim klubem.

– Decyzja będzie zależała od tego, które miejsce uznam za najlepsze dla mnie w tym momencie mojej kariery. Chcę trafić do klubu, w którym będę mógł się spełnić zarówno sportowo, jak i życiowo - mówił mistrz świata. 

Gdyby Kurek zdecydował się na przenosiny do Włoch, nie byłby to jego pierwszy raz w Cucine. Grał już w tym klubie między 2013 a 2015 rokiem, drużyna nosiła wówczas nazwę Cucine Lube Banca Treia. W 2014 roku zdobył z klubem mistrzostwo Włoch. Przed laty Kurek był jednak przyjmującym, teraz zostałby zatrudniony na pozycji atakującego. 

W szeregach obecnego wicemistrza Włoch Polak miałby zająć miejsce Cwetana Sokołowa. Bułgar, według włoskich mediów, podpisał lukratywny kontrakt z Zenitem Kazań.

Cucine Lube podpisało już umowę ze środkowym ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle Mateuszem Bieńkiem. 

Przed Cucine Lube ostatnie starcie w tym sezonie, które zadecyduje o tytule. Po czterech meczach pomiędzy Sir Safety Conad Perugią a Cucine Lube Civitanova w rywalizacji mamy remis 2-2. We wtorkowy wieczór (mecz o 20.30) jedna z drużyn będzie mogła się cieszyć z tytułu mistrza Włoch. 

ah, PolskieRadio24.pl