Brexitu nie ma, a skutki są. Kwietniowe załamanie w brytyjskiej motoryzacji

Mimo że brexit jeszcze nie nastąpił, to już widać jego skutki. Jak wynika z danych brytyjskiego Stowarzyszenia Producentów i Handlarzy Motoryzacyjnych, w kwietniu produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się prawie o 45 procent. 

2019-05-30, 11:03

Brexitu nie ma, a skutki są. Kwietniowe załamanie w brytyjskiej motoryzacji
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Mikbiz/ shutterstock

Stowarzyszenie nazywa kwiecień "wyjątkowym" miesiącem, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Ze względu na zamykanie niektórych fabryk i ograniczanie działalności koncernów motoryzacyjnych na Wyspach, w kwietniu produkcja aut spadła o 44,5 procent. W zeszłym miesiącu z taśm produkcyjnych zjechało nieco ponad 70 tysięcy samochodów, o prawie 57 tysięcy mniej niż w kwietniu zeszłego roku.

Wszystko przez brexit

Według stowarzyszenia, tak duże spadki produkcji mogą wynikać z niepewności, którą wzbudza opóźnianie się brexitu. Zdaniem ekspertów niektóre koncerny zdecydowały się szybciej zmniejszyć produkcję, podczas gdy zazwyczaj robiły to w czasie miesięcy letnich. Do spadku produkcji przyczyniło się też zamieszanie, związane z tym, że firmy motoryzacyjne są zmuszone do zmiany części swoich szlaków dostaw.

- Te dane są dowodem na wielkie koszty i dużą niepewność, które już uderzyły w brytyjski przemysł motoryzacyjny i jego pracowników - podsumował szef stowarzyszenia Mike Hawes.

Brytyjskiej motoryzacji nie pomaga też ogólne spowolnienie w światowej motoryzacji, spowodwane wojną handlową między Chinami a Stanami Zjednoczonymi.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, BBC, md

Polecane

Wróć do strony głównej