Znany francuski aktor z zawrotami głowy i migreną trafił do szpitala
Francuski aktor Alain Delon został w piątek przyjęty do amerykańskiego szpitala w Neuilly pod Paryżem. Jak podało otoczenie 83-letniego aktora, cierpi on na zawroty i ból głowy, prawdopodobnie w związku z arytmią serca.
2019-06-14, 21:41
Jego bliscy, z którymi skontaktowała się telewizja BFMTV, podali również, że "wszystko będzie dobrze", Delon w szpitalu "zostanie przebadany i tyle".
Delon kilka tygodni temu na Festiwalu Filmowyn w Cannes z rąk swojej córki Anouchki otrzymał honorową Złotą Palmę. Bardzo wzruszony wygłosił przemówienie z mrocznymi akcentami, m.in. powiedział o "pośmiertnym hołdzie, ale za życia".
mr
REKLAMA
REKLAMA