Krzysztof Głowacki po walce z Mairisem Briedisem: na pewno się nie poddam [WIDEO]

- Na pewno się nie poddam i wrócę - powiedział po walce na antenie TVP Sport Krzysztof Głowacki. Polak został znokautowany przez Łotysza Mairisa Briedisa podczas kontrowersyjnego pojedynku w turnieju World Boxing Super Series. Stawką był pas mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO. 

2019-06-16, 12:05

Krzysztof Głowacki po walce z Mairisem Briedisem: na pewno się nie poddam [WIDEO]
Krzysztof Głowacki . Foto: print screen/Facebook/@KrzysztofGlowaGlowacki

Posłuchaj

Były reprezentant Polski Roman Misiewicz uważa, że ewentualna próba odwołania się od wyniku walki przez Krzysztofa Głowackiego nie przyniesie zmiany werdyktu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Walka trwała tylko trzy rundy, ale organizacja wydarzenia pozostawiła wiele do życzenia. W trakcie pojedynku doszło do nieczystych zagrań, w wyniku których Łotysz uderzył Polaka łokciem w twarz. Później Briedis uderzał Głowackiego wyraźnie po gongu kończącym rundę. Na tę sytuację nie zareagował nawet 74-letni sędzia Robert Byrd, mimo że sygnalizowały mu to osoby z narożnika. W rozmowie w ringu tuż po walce sam Łotysz na sugestię, że arbiter nie słyszał gongu, odparł z uśmiechem, że on słyszał.

Powiązany Artykuł

Głowacki 1200 f.jpg
Skandal w Rydze. Głowacki znokautowany w kuriozalnej walce [KOMENTARZ]

Kolejny raz Polak otrzymał serię ciosów od Łotysza i upadł na deski. Ostatecznie sędzia zdecydował się zakończyć pojedynek. Po walce nie brakowało krytycznych głosów na temat walki w Rydze, jak również zachowania Briedisa. 

- Nie widziałem jeszcze takiego spiętrzenia złamania przepisów. Oczywiście składamy protest. Czy on coś da, nie wiem, ale będziemy robić wszystko, co możemy. Jestem przekonany, że sędzia nie słyszał tego gongu. Sędzia się pogubił, co doprowadziło do porażki naszego zawodnika - mówił na antenie TVP Sport promotor Głowackiego Andrzej Wasilewski.


- Jak się czuje Krzysiek? Cóż, przyjął kilka mocnych ciosów. Psychicznie, na gorąco, jest strasznie rozczarowany. Poświęcił wiele miesięcy życia na przygotowanie do tej walki - dodał.

REKLAMA


(mb), Twitter/TVP Sport/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej