Zgoda Włoch na wpłynięcie statku NGO uzależniona od deklaracji, kto przyjmie migrantów
Statek niemieckiej organizacji pozarządowej Sea Watch 3 pod banderą Holandii, który 12 czerwca zabrał ponad 40 rozbitków z Morza Śródziemnego, czeka na zgodę na zawinięcie do portu na Lampedusie. - Niech ktoś mi powie, dokąd pojadą migranci, ilu uda się do Amsterdamu czy do Berlina, to podpiszę dekret w sprawie ich zejścia na ląd - powiedział szef MSW Włoch, wicepremier Matteo Salvini.
2019-06-28, 11:43
Próba sił wokół jednostki organizacji pozarządowej trwa ponad dwa tygodnie. Statek nie ma zgody na wejście do portu na Lampedusie, ponieważ przed rokiem nowy rząd Włoch zamknął wszystkie porty w tym kraju dla statków organizacji pozarządowych w ramach walki z przemytem migrantów.
W środę, łamiąc zakaz wydany przez władze, jednostka wpłynęła na włoskie wody terytorialne, a następnie podpłynęła niedaleko Lampedusy. W czwartek załoga statku podjęła próbę sforsowania blokady i zbliżenia się do portu, ale została powstrzymana.
Powiązany Artykuł
Hiszpania: służby podjęły 290 migrantów z Morza Śródziemnego
Przez kilka ostatnich dni wicepremier Salvini mówił, że nigdy nie pozwoli zejść migrantom na ląd; oskarżył załogę z kapitan Carolą Rackete o złamanie prawa; wpłynięcie na włoskie wody uznał za "prowokację i akt wrogości". Unii Europejskiej zarzucił bezczynność w tej sprawie. Premier Giuseppe Conte ocenił zaś, że załoga postępuje w sposób "niebywale naganny".
Salvini chce doprowadzić do zmniejszenia napływu migrantów
- Zbyt wiele razy wzięto na siebie zobowiązania, które nie zostały potem dotrzymane - powiedział Matteo Salvini w rozmowie z telewizją RAI. - Jeśli włoski statek nie posłucha rozkazów w Marsylii, Rotterdamie czy w Hamburgu, to po ilu sekundach dojdzie do aresztowań? - pytał.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Papież Franciszek: zamknięcie wobec migrantów może być oznaką upadku moralnego
- Statek był blisko innych krajów. Jeśli chce się ratować ludzi, trzeba płynąć do najbliższego portu. Jeśli natomiast chcesz się kłócić z włoskim rządem, rób to w inny sposób - stwierdził Salvini. Podkreślił, że nowy rząd Włoch doprowadził do zmniejszenia liczby przypływających migrantów o 85 proc. - Chcę kontynuować te działania - zadeklarował.
Tymczasem premier Conte powiedział piątek w Osace, gdzie przebywa na szczycie G20, że trzy-cztery kraje UE gotowe są przyjąć migrantów ze statku. Szczegółów nie podał.
paw/
REKLAMA
REKLAMA