SN: Holandia częściowo odpowiedzialna za masakrę w Srebrenicy
Sąd Najwyższy Holandii orzekł w piątek, że państwo holenderskie ponosi częściową odpowiedzialność za śmierć 350 Bośniaków (muzułmanów) podczas masakry w Srebrenicy w lipcu 1995 roku. Uznał jednak, że odpowiedzialność ta jest "bardzo ograniczona".
2019-07-19, 15:18
Zdaniem Sądu Najwyższego holenderskie błękitne hełmy mogły pozwolić muzułmańskim mężczyznom 13 lipca 1995 roku na pozostanie w budynku Dutchbat (holenderski batalion sił pokojowych ONZ) w Potoczari. Zgodnie z wyrokiem, oddając Bośniaków w ręce Serbów, holenderscy żołnierze stworzyli możliwość ewentualnych nadużyć lub ich śmierć. Zdaniem sądu byli świadomi ryzyka, że Bośniacy zostaną "źle potraktowani bądź zabici".
- Dutchbat działali bezprawnie, dokonując ewakuacji 350 mężczyzn. Odebrali tym mężczyznom szansę na pozostanie z dala od bośniackich Serbów - uznał Sąd Najwyższy w Holandii.
Powiązany Artykuł
Sąd w Hadze zwiększył wymiar kary dla Radovana Karadżicia
Holandia winna w 10 procentach
Jednocześnie sąd orzekł, że odpowiedzialność Holandii za tę śmierć jest "bardzo ograniczona, (...) do 10 proc. strat poniesionych przez rodziny około 350 ofiar". Szanse, że muzułmańscy chłopcy i mężczyźni przeżyliby, zostając w holenderskich koszarach, sąd oszacował właśnie na 10 procent.
Tym samym Sąd Najwyższy zredukował skalę odpowiedzialności państwa holenderskiego w tej sprawie w stosunku do wyroku Sądu Apelacyjnego z 2017 roku, gdy uznano, że wynosiła ona 30 proc.
Od wyroku z 2017 roku odwołała się Holandia.
Powiązany Artykuł
W Serbii ruszył pierwszy proces w sprawie zbrodni w Srebrenicy
Niebezpieczne strefa niebezpieczna
Holenderscy żołnierze sił pokojowych ONZ byli odpowiedzialni za położoną przy granicy z Serbią Srebrenicę, która była muzułmańską enklawą, ogłoszoną przez ONZ strefą bezpieczeństwa, kiedy siły Serbów bośniackich zajęły miasto 11 lipca 1995 roku, na kilka miesięcy przed zakończeniem wojny w Bośni i Hercegowienie.
Zgromadziło się tam 30 tys. ludzi, w tym tysiące uchodźców, szukających schronienia przed nacierającymi wojskami serbskimi. Bronić ich mieli holenderscy żołnierze, uzbrojeni tylko w lekką broń. Serbowie bośniaccy oddzielili wówczas mężczyzn od rodzin i wymordowali ponad 7 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Masakra w Srebrenicy. Największa zbrodnia w powojennej Europie
Holandia: ONZ porzuciło naszych żołnierzy
Raport ujawniający fakty dotyczące zbrodni w Srebrenicy doprowadził w kwietniu 2002 roku do dymisji rządu holenderskiego. ONZ przyznała w 1999 roku, że popełniła błąd w ocenie sytuacji w Srebrenicy, a władze Holandii zawsze utrzymywały, że ich żołnierze zostali porzuceni przez siły ONZ, ponieważ nie zapewniły im one wsparcia powietrznego.
Skargę na holenderskie władze o odpowiedzialność za śmierć Bośniaków złożyła w trybie cywilnym organizacja Matki Srebrenicy.
Zbrodnia w Srebrenicy przyspieszyła koniec wojny w Bośni i Hercegowinie. Po masakrze lotnictwo NATO dokonało zmasowanych nalotów na pozycje Serbów bośniackich, a po ich zakończeniu do BiH wkroczyła armia chorwacka, która wraz z siłami muzułmańskimi i wojskiem bośniackich Chorwatów rozbiła Serbów.
Trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych na obszarze dawnej Jugosławii uznał masakrę muzułmańskich mężczyzn i chłopców w Srebrenicy za ludobójstwo.
kstar
REKLAMA