Anna Gembicka: ktokolwiek wypowiada się na mój temat powinien mnie lepiej poznać
- Wiek może być atutem, bo dzięki niemu mogę lepiej docierać do młodych osób. Wiele przede mną i wiem, że muszę nabrać jeszcze dużo doświadczenia - powiedziała w audycji "Nieznani znani 24" 28-letnia Anna Gembicka, wiceminister inwestycji i rozwoju.
2019-07-26, 21:14
Posłuchaj
Działałam w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów na Uniwersytecie Warszawskim i to całkowicie zmieniło moje życie.
Anna Gembicka pochodzi z małej, rolniczej miejscowości koło Włocławka. Jej mama zmarła, kiedy miała 12 lat. Jak powiedziała, była ona bardzo aktywna społeczenie i tę cechę wiceminister odziedziczyła właśnie po niej. Zaznaczyła również, że rodzice od dziecka dbali o jej edukację, ponieważ pragnęli, aby ona miała lżejsze życie.
Nieśmiałe początki
Później udała się na studia do Warszawy, gdzie jak przyznała początki były trudne. - Początkowo byłam przerażona Warszawą. Wybrałam prawo z myślą o zostaniu prokuratorem i walce o sprawiedliwość. Nie zrobiłam aplikacji prokuratorskiej, ale mam nadzieję, że do tego kiedyś wrócę. Zaczęłam działalność w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów i wtedy byłam nieśmiałą osobą - przyznała.
REKLAMA
- Moja pierwsza debata o płk Ryszardzie Kuklińskim okazała się wielkim sukcesem. Było na niej 400 osób. Strach przed wystąpieniami publicznymi był u mnie tak duży, że nie chciałam jej prowadzić, jednak musiałam ją rozpocząć i wystąpić. To był to dla mnie punkt zwrotny - wyjawiła Gembicka.
"Trafiłam na wywiad"
Wiceminister opowiedziała następnie jak dostała się do polityki. - Trafiłam na wywiad z premierem Mateuszem Morawieckim, jeszcze gdy był prezesem banku. Spodobało mi się to, że osoba robiąca karierę w biznesie ma takie patriotyczne podejście. Dzięki mojej dzialałności w NZS zostałam dostrzeżona, przeszłam wszystkie rozmowy i rozpoczęłam pracę w Ministerstwie Rozwoju. Zajmowałam się wieloma kwestiami organizacyjnymi wokół pana premiera - powiedziała.
Anna Gembicka zdradziła, że "Premier jest bardzo pracowity i potrafi wysyłać maile o 4.00 rano lub o 2.00 w nocy". - Czasami byłam zmęczona, ale przypominałam sobie dlaczego chciałam z nim pracować. Premier jest wymagający, ale potrafi docenić osoby pracowite - podkreśliła.
REKLAMA
Pełne wsparcie
Na koniec rozmówczyni zapewniła, że może cieszyć się wsparciem rodziny, a w połączeniu z nabywanym doświadczeniem dodaje jej to skrzydeł. - Moja rodzina bardzo mnie wspiera od początku mojej politycznej drogi. Często rozmawiam z młodymi kobietami, które planują drogę zawodową i powtarzam im, że jeżeli takiej nieśmiałej osobie jak ja udało się pokonać swojej lęki, to tym bardziej one to mogą zrobić - podsumowała wiceminister.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiała Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Polskie Radio 24/pkr
REKLAMA
Data emisji: 26.07.2019
Godzina emisji: 22.00
REKLAMA