Wybory parlamentarne. PiS zebrało zdecydowanie więcej podpisów niż konkurenci
Do wyborów parlamentarnych pozostaje miesiąc, a Prawo i Sprawiedliwość w jednym aspekcie już zdystansowało swoich rywali. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", "partia rządząca zdeklasowała konkurentów, jeśli chodzi o liczbę podpisów pod listami kandydatów do Sejmu i Senatu". Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zebrało ich 1,5 mln.
2019-09-12, 11:49
Odpowiedzialny za kampanię PiS Krzysztof Sobolewski twierdzi, że pod listami do Sejmu podpisało się ponad milion wyborców, zaś te do Senatu poparło pół miliona. - Mamy lepszy wynik niż w 2015 r. Zebraliśmy je praktycznie w pięć dni - podkreśla cytowany przez "DGP".
Powiązany Artykuł
![fogiel 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/616b0f68-fa24-4934-98a3-de0fc833d581.jpg)
Radosław Fogiel: nasz program przebija się do świadomości Polaków
Dziennik podaje, że wyniki opozycji są znacznie słabsze. Polskie Stronnictwo Ludowe deklaruje, że średnio udało im się pozyskać 10-11 tys. podpisów na jeden okręg wyborczy, w związku z czym "ludowcy" szacują, że ich całkowity wynik to 400-500 tys. To więcej niż w przypadku Koalicji Obywatelskiej.
"Koalicja Obywatelska zebrała ok. 340 tys. autografów pod listami do Sejmu. Nie ma natomiast sensu porównywać liczby podpisów pod listami senackimi, bo o ile PiS wystawia kandydatów w każdym okręgu, o tyle opozycja stara się nie wchodzić sobie w paradę. KO ma 73 chętnych do Senatu, czyli musiała zebrać przynajmniej 150 tys. kolejnych autografów. Lewica i PSL mówią, że łącznie uzyskały ich po około pół miliona, licząc razem z tymi pod listami do Senatu. Lewica wystawia do izby wyższej sześciu kandydatów, a PSL - 14" - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Pięć komitetów ogólnopolskich
W wyborach parlamentarnych będzie ostatecznie pięć komitetów ogólnopolskich: Koalicja Obywatelska, Konfederacja Wolność i Niepodległość, Polskie Stronnictwo Ludowe, Prawo i Sprawiedliwość oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej. W tym roku komitety na zebranie podpisów miały 17 dni.
REKLAMA
W piątek Państwowa Komisja Wyborcza wylosuje numery list kandydatów. Lista chętnych, by zasiadać w poselskich ławach, powinna być poparta podpisami co najmniej 5 tys. wyborców stale zamieszkałych w danym okręgu wyborczym.
bb/gazetaprawna.pl
REKLAMA