Prezes PiS w Płocku: trzynasta i czternasta emerytura będą na stałe
- Polityka społeczna PiS nie będzie utrzymana, jeśli nastąpi zmiana władzy. Nasi przeciwnicy nigdy nie dotrzymywali słowa. Każdy z nas musi o tym pamiętać - powiedział Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, podczas konwencji regionalnej partii w Płocku.
2019-09-26, 16:00
Posłuchaj
- Jarosław Kaczyński wziął udział w konwencji regionalnej PiS w Płocku. Na początku swojego przemówienia odniósł się do awarii w oczyszczalni "Czajka". Mieliśmy do czynienia z sytuacją zagrożenia i nie było reakcji - powiedział
- Prezes PiS mówił też o programie wyborczym swojego ugrupowania. - Stawiamy na dochody ludności, stawiamy na płace, na emerytury - zaznaczył
- Kaczyński zapowiedział, że w ciągu kolejnych czterech lat PiS chce stworzyć "polską wersję państwa dobrobytu"
- - W przyszłym roku będzie trzynasta emerytura, a w 2021 roku czternasta na stałe - zapewnił Kaczyński w kolejnej części przemówienia
Kaczyński ocenił podczas konwencji w Płocku, że jego obóz polityczny ma prawo powiedzieć o sobie: "wiarygodni i odpowiedzialni". - Kiedy zapowiadaliśmy nasze plany, to były one częściowe nie dlatego, że nie chcieliśmy zrobić więcej, tylko dlatego, że wiedzieliśmy, co można zrobić na pewno. I to zrobiliśmy. Kiedy okazało się, że można zrobić więcej, to zrobiliśmy więcej. Tak postępuje odpowiedzialna władza - mówił prezes PiS.
Polityk zapowiedział, że w ciągu kolejnych czterech lat PiS chce stworzyć "polską wersję państwa dobrobytu". - Stworzyć taką sytuację, w której Polacy będą żyli nie gorzej niż nasi zachodni sąsiedzi i jednocześnie będą mogli mieć zapewniony odpowiedni poziom komfortu w różnych dziedzinach życia - powiedział.
Jak mówił, PiS chce osiągnąć cel, który w polskiej historii jeszcze nigdy nie został osiągnięty - by Polska żyła na takim poziomie, jak nasi zachodni sąsiedzi. - Teraz nadrabiamy tę różnicę. Kolejne cztery lata to ma być droga do nadrobienia tej różnicy - dodał.
Kaczyński o awarii w "Czajce": mamy do czynienia z całkowitą nieodpowiedzialnością
Prezes PiS odniósł się też do awarii w oczyszczalni "Czajka". - Pani Gronkiewicz-Waltz uczestniczyła w wiecach przeciwko budowie "Czajki", kiedy była kandydatem na prezydenta Warszawy - jeździła do tej części Warszawy, gdzie ta budowa budziła sprzeciw. Następnie, gdy została prezydentem, to oczywiście ta budowa została przeprowadzona za ogromne pieniądze - cztery miliardy złotych - przypomniał prezes PiS.
REKLAMA
- Kiedy doszło do bardzo poważnej usterki, jeśli chodzi o spalanie tego wszystkiego, co oczyszczalnia eliminuje z wody - opinia publiczna, wszyscy mieszkańcy Warszawy o tym się nie dowiedzieli. Mieliśmy do czynienia z sytuacją zagrożenia i nie było w gruncie rzeczy reakcji" - dodał.
Prezes PiS ocenił, że reakcje władz Warszawy po awarii w "Czajce" świadczą o nieodpowiedzialności. - Od czego są władze samorządowe, jak nie od tego, żeby właśnie o takich sprawach myśleć? To zestawienie postawy kiedyś pani prezydent Gronkiewicz-Waltz i dzisiaj prezydenta Trzaskowskiego jest dobrym porównaniem w stosunku do dotrzymanych obietnic - podkreślił.
Oprócz Jarosława Kaczyńskiego, podczas przedwyborczych konwencji PiS występują zazwyczaj liderzy listy sejmowej w danym okręgu. W przypadku partii rządzącej na północno-zachodnim Mazowszu jest to minister zdrowia Łukasz Szumowski, a w okręgu podwarszawskim - szef MON Mariusz Błaszczak.
Powiązany Artykuł
Prezes PiS: wiarygodność to potężny argument, który za nami przemawia
Kaczyński: zaczęliśmy twardą walkę - to droga, którą można obronić godność Polaków
Prezes PiS ocenił w dalszej części przemówienia, że "Polska i polskość" były przez wiele lat atakowane. Kaczyński stwierdził, że "obrażanie Polaków i obciążanie nas winą za zbrodnie II wojny światowej" miały miejsce dlatego, że "polskie elity", które rządziły przed PiS, zgadzały się na to.
REKLAMA
- Działy się rzeczy straszne. My to odrzuciliśmy. Zaczęliśmy twardą walkę, twarde rokowania także z Izraelem i tu także odnieśliśmy sukcesy i to jest droga, którą można godność Polaków, która była przez wiele lat naruszana i jeszcze dzisiaj jest naruszana, można obronić, odbudować - powiedział Kaczyński.
"W przyszłym roku będzie trzynasta emerytura, a w 2021 roku czternasta na stałe"
Lider PiS zapewnił, że w przyszłym roku będzie trzynasta emerytura, a w 2021 roku czternasta na stałe. Według niego bowiem nie należy zapominać o emerytach.
- Będą także wyższe dopłaty do hektara, takie jak w Europie przeciętnie, czyli 260 euro, teraz jest 200 - kontynuował.
Mówiąc o programie swojej formacji, przypomniał, że PiS zapowiedziało również płacę minimalną na poziomie 3 tys. zł od 2021 r. i 4 tys. zł od 2024 r. Podkreślił, że decyzje dotyczące płacy minimalnej będą zapadać już w przyszłej kadencji Sejmu, po wyborach 13 października.
Odniósł się do zarzutów stawianych jego formacji, że obietnice płacowe formułowane przez PiS stoją w sprzeczności z "bogaceniem się, z drogą do wzrostu gospodarczego".
REKLAMA
- To całkowite nieporozumienie. Żeby Polska się bogaciła, to musimy spełnić bardzo wiele różnych warunków. Jednym z nich jest także i to, by przedsiębiorcy inwestowali w postęp technologiczny i organizacyjny - mówił.
mr
REKLAMA