Krzysztof Lipiec: kiedy PiS podejmie jakieś przedsięwzięcie, wiemy, że je zrealizuje

- PiS jako partia rządząca potrafi policzyć skutki danego przedsięwzięcia i wiemy, że zostanie ono zrealizowane. Nasze programy to nic innego jak wsłuchiwanie się w głos Polaków i nie ulega żadnej wątpliwości, że w Polsce żyje się lepiej - powiedział w Polskim Radiu 24 Krzysztof Lipiec z PiS. Gościem audycji był również Piotr Kusznieruk z SLD.

2019-10-11, 09:05

Krzysztof Lipiec: kiedy PiS podejmie jakieś przedsięwzięcie, wiemy, że je zrealizuje

Posłuchaj

11.10.2019 Krzysztof Lipiec (PiS) i Piotr Kusznieruk (Lewica) o kampanii wyborczej
+
Dodaj do playlisty

- To PiS nadaje ton w tej kampanii i wszyscy muszą się do tego odnosić. Przeciwko nam jest ustawiony blok różnych partii i szkoda, że nie konkurują z nami na programy - zaznaczył Krzysztof Lipiec.

Istota demokracji

- Musimy przestać być tanim rynkiem pracy. Nasi pracownicy muszą godnie zarabiać. Mam przekonanie, że wpisuje się to w rozwój naszej przedsiębiorczości i naszego państwa. Jej rozwój bez stabilnej pozycji pracowników jest jednak rzeczą trudną do osiągnięcia, dlatego stawiamy na odbudowę klasy średniej w naszym społeczeństwie - twierdzi polityk.

Powiązany Artykuł

Jerzy Kwieciński Jasionka 1200.jpg
J. Kwieciński: nie mamy dziś obaw co do przyszłości polskiej gospodarki

Jak podkreślił, "Polska pod rządami PiS bardzo mocno staje na wysokości zadania. Ludzie przekonują się co do tego, że na polityków jednak można liczyć. Jesteśmy dziś w zupełnie w innym miejscu w kontekście rozwoju regionalnego i przedsiębiorczości. PiS na zrównoważony rozwój". 

REKLAMA

Krzysztof Lipiec wskazał również na niedzielne wybory i zaapelował, aby oddać w nich swój głos - To nasz polski interes, a stawka tych wyborów jest bardzo ważna. To, czy przemiany będą kontynuowane, zależy od właśnie tych wyborów. PiS pokazało, że wiarygodność jest istotą demokracji - uważa.

Rozsądne podejście

- Z mojego punktu widzenia w tej kampanii najważniejsze są bardzo dobre wyniki Lewicy i to, że wejdziemy do Sejmu. Projekt szerokiej opozycji, który zaproponowaliśmy Platformie Obywatelskiej, był korzystnym projektem, ale Grzegorz Schetyna nie wydał na niego zgody. Mimo wszystko wyszło nam na dobre i nikt nie powie dzisiaj, że Lewica weszła do Sejmu na plecach PO - przyznał Piotr Kusznieruk.

Powiązany Artykuł

Monika Jaruzelska 1200.jpg
Monika Jaruzelska: Lewica będzie musiała na nowo zdobyć swoją tożsamość

Kandydat Lewicy, choć popiera postulat PiS o podwyższeniu płacy minimalnej, zachowuje w tej kwestii ostrożność. - PiS ma w programie daleko idące zapisy. W swoim programie jesteśmy nieco ostrożniejsi. Przypomnę, że dokładnie 2 października 2002 r. rząd SLD podwyższył płacę minimalną, tak więc rozumiemy sytuację pracowników. My także uważamy, że płaca minimalna powinna rosnąć i tutaj zgadzamy się z PiS - zwrócił uwagę.

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Lewicy nie można klasyfikować jako "totalnej opozycji". - To pojęcie oznacza dla mnie negowanie wszystkich projektów partii rządzącej. Nie można negować dobrych rzeczy. Projekt 500+ jest dobrym zjawiskiem i tego nie negujemy, podobnie jak niektórych innych projektów PiS. Uważam, że popieranie dobrych projektów jest rozsądnym podejściem politycznym - zauważył. 

REKLAMA

Audycję "Dwie strony" prowadził Michał Rachoń.

Polskie Radio 24/pkr

---------------------------------------

Data emisji: 11.10.2019

Godzina emisji: 08.09

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej