Kacper Płażyński: prezydent Gdańska zastrasza dziennikarzy prokuraturą
- Nie ma w Polsce podobnego miejsca jak Gdańsk, w którym prezydent zachowywałaby się w tak bezczelny sposób i zastraszała prokuraturą dziennikarzy, którzy ujawniają nieprawidłowości w Urzędzie Miasta - mówił w Polskim Radiu 24 Kacper Płażyński z PiS.
2019-10-24, 08:33
Posłuchaj
Kacper Płażyński jest radnym Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku. W wyborach parlamentarnych 13 października 2019 roku wystartował z drugiego miejsca na gdańskiej liście PiS. Do Sejmu dostał się, zdobywając najwyższą w okręgu liczbę głosów, wyprzedzając nie tylko "jedynkę" na swojej liście - Jarosława Sellina, ale także "jedynkę" na liście Koalicji Obywatelskiej - Jarosława Wałęsę. Jest to tym większe zwycięstwo, że Gdańsk od dawna jest nazywany "bastionem Platformy Obywatelskiej". Poseł elekt opowiadał w Polskim Radiu 24 o przepisie na swój sukces.
Powiązany Artykuł
Skarga PO w Radzie Europy. T. Truskawa: ośmieszają sami siebie
Kacper Płażyński: "czwarta władza" w Gdańsku nie funkcjonuje
Kacper Płażyński, nim wystartował w wyborach parlamentarnych, ubiegał się w Gdańsku o stanowisko prezydenta miasta. Został także radnym i przewodniczącym klubu radnych PiS w mieście. W kontekście informacji o prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu i jego współpracownikach, które pojawiły się w mediach na kanwie funkcjonowania komisji śledczej ds. Amber Gold, Kacper Płażyński został zapytany o to, czy w mieście zaszła jakaś zmiana w funkcjonowaniu struktur.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] R. Fogiel o sprawie Nabielaka 9: nieludzkie zachowanie sędziego
- Nie ma w Polsce podobnego miejsca jak Gdańsk, żeby prezydent zachowywała się w tak bezczelny sposób i zastraszała prokuraturą dziennikarzy, którzy ujawniają nieprawidłowości w Urzędzie Miasta - odpowiedział polityk.
REKLAMA
- Redakcja, która zgodziła się na artykuł dotyczący nieprawidłowości w budżecie obywatelskim w tym roku, mimo że wcześniej zaakceptowała wypuszczenie artykułu, po groźbach pani prezydent "pada na kolana" i publikuje oficjalne przeprosiny, że ten artykuł był niepotrzebny. Myślę, że takie przypadki tylko w Gdańsku. To jest szerszy problem. Ja pokazuję tylko, że ta "czwarta władza" w Gdańsku nie funkcjonuje tak, jak powinna - dodał.
Czy Kacper Płażyński pójdzie w ślady ojca?
Powiązany Artykuł
Do Sądu Najwyższego wpłynęły 73 protesty wyborcze złożone przez pięć komitetów
Ojcem Kacpra Płażyńskiego był Maciej Płażyński, współtwórca Platformy Obywatelskiej, który w 2003 roku opuścił ją ze względu na różnice programowe. W swojej karierze pełnił między innymi funkcję marszałka Sejmu i wicemarszałka Senatu. Zginął w Smoleńsku 10 kwietnia, lecąc z prezydentem Lechem Kaczyńskim na uroczystości w Katyniu.
- Po roku pracy w Radzie Miasta Gdańska wydaje mi się, że mieszkańców nie zawiodłem i tym moim wynikiem do Sejmu potwierdzili, że dotrzymuję tacie kroku i zaufania, które odziedziczyłem poniekąd po tacie, nie zawiodłem - mówił Kacper Płażyński.
REKLAMA
Polityk zauważył również, że w swojej karierze politycznej także podąża za radami ojca, który podkreślał, że "najlepiej w polityce rozwijać się powoli. Zaczynać od samorządu, a później myśleć o polityce ogólnopolskiej".
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem audycji "24 pytania - rozmowa poranka" był Stanisław Janecki.
Polskie Radio 24/jmo
REKLAMA
______________________
Data emisji: 24.10.2019
Godzina emisji: 7.37
REKLAMA