Grzegorz Napieralski: Włodzimierz Czarzasty nie lubi kompromisów, woli decydować

- Jeżeli Wiosna zechce się zjednoczyć z SLD, to mają do tego prawo, ale lekko nie będzie - powiedział w Polskim Radiu 24 Grzegorz Napieralski, poseł elekt Koalicji Obywatelskiej. - Włodzimierz Czarzasty to twardy zawodnik, który nie lubi kompromisów, woli decydować samodzielnie - dodał.

2019-10-25, 15:01

Grzegorz Napieralski: Włodzimierz Czarzasty nie lubi kompromisów, woli decydować — Grzegorz Napieralski. Foto: PR24/PJ

Posłuchaj

Grzegorz Napieralski: Wiośnie w SLD lekko nie będzie ("Temat dnia"/ PR24)

Dodaj do playlisty

Gość Polskiego Radia 24 komentował możliwe scenariusze dla Lewicy, po tym, jak - zjednoczona jako KW SLD - wróciła ona do Sejmu. Włodzimierz Czarzasty, szef Sojuszu, mówił w czwartek, że "zarząd SLD jest otwarty na utworzenie wspólnej partii na lewicy". 9 listopada zbierze się Rada Krajowa SLD, a na 7 grudnia zwołano konwencję, na której mają zapaść decyzje umożliwiające SLD współtworzenie w przyszłości takiej partii.

Powiązany Artykuł

PKW wręczyła zaświadczenia senatorom. X kadencja w stulecie przywrócenia izby

"Lekko w SLD nie będzie"

Grzegorz Napieralski mówił w Polskim Radiu 24, że "jeżeli Wiosna zechce się zjednoczyć z SLD, to mają do tego prawo". - Ale lekko nie będzie - zaznaczył.

- Włodzimierz Czarzasty to twardy zawodnik, który nie lubi kompromisów, woli decydować samodzielnie, a ktoś, kto będzie miał inne zdanie niż on, to będzie jego śmiertelnym wrogiem. Ja to odczułem na własnej skórze, bo on był jedną z tych osób, które mnie skutecznie z partii wypychały - podkreślił Grzegorz Napieralski.

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] T. Latos: radzimy sobie z obecnym kierownictwem Platformy Obywatelskiej

REKLAMA

- Lewica w Polsce jest potrzebna. Głos lewicowy, także w codziennej debacie w parlamencie, jest potrzebny - zaznaczył. - Pytanie jest takie: czy głosy oddane na lewicę to rzeczywiście głosy wyborców lewicowych, czy tych, popierających pewną nowość w polityce - tak, jak kiedyś głosowano na Ryszarda Petru, czy Janusza Palikota. Tego nie wiemy, będziemy mogli to zobaczyć w wyborach prezydenckich - dodał Grzegorz Napieralski.

Negocjacje senackie jako preludium do prezydenckich

Polityk ocenił także, że ewentualna decyzja opozycji o wystawieniu wspólnego kandydata na marszałka Senatu, może rzutować na kandydatów w wyborach prezydenckich.

- Jeżeli w Senacie doszłoby do porozumienia i wysunięcia jednego wspólnego kandydata na marszałka Senatu, to być może to jest dobra droga do wypracowania wspólnej kandydatki lub kandydata na prezydenta kraju - podkreślił Grzegorz Napieralski.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] PiS rekomendowało kandydatów na premiera i marszałków Sejmu i Senatu

REKLAMA

Pytany, czy w Platformie Obywatelskiej można spodziewać się zmiany przywództwa, Grzegorz Napieralski odparł, że "daleki jest od ingerowania w sprawy Platformy Obywatelskiej, bo nie jest członkiem PO". - Byłoby nieelegancko, gdybym ja dzisiaj coś dyktował, podpowiadał, lub ingerował w sprawy partii, której członkiem nie jestem - podkreślił. - W każdej partii są demokratyczne procedury wyboru nowego szefa. To normalna rzecz, jak się w partiach dzieje - dodał.