Odkryte szczątki na Westerplatte. Powstaną rekonstrukcje twarzy żołnierzy?
Jak powiedział genetyk Andrzej Ossowski, planowana jest rekonstrukcja wyglądu twarzy żołnierzy, których szczątki odkryto na Westerplatte. Badacze zwrócili się też z prośbą do rodzin poległych o przekazanie próbek DNA, koniecznych do identyfikacji ciał.
2019-10-27, 10:33
"Planujemy przeprowadzić bardzo szerokie badania, nieporównywalnie szersze, niż do tej pory. Prokurator IPN prowadzi już badania sekcyjne, będziemy też chcieli zrekonstruować wygląd twarzy żołnierzy z Westerplatte. Wiemy o nich niewiele, a badania i rekonstrukcja twarzy mogą przyczynić się do zwiększenia świadomości i wiedzy o bohaterach" – powiedział PAP koordynator Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów dr hab. n. med. Andrzej Ossowski z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Kolejne szczątki obrońców odkryte na Westerplatte. Czaszki i liczne kości
Dodał, że na odtworzenie wyglądu żołnierzy mają pozwolić badania tomograficzne czaszek, dzięki którym będzie można stworzyć trójwymiarowy model.
Powiązany Artykuł

Dyrektor Muzeum II WŚ: odkrycia na Westerplatte to przełom
Szczątki na Westerplatte
W trakcie rozpoczętego 12 września br., piątego etapu badań archeologicznych na Westerplatte odnaleziono łącznie siedem ludzkich szkieletów zachowanych w całości, bądź fragmentarycznie. W ostatnich dniach września archeolodzy informowali o znalezieniu szkieletów dwóch osób (jeden z nich był niekompletny).
REKLAMA
9 października natrafiono na kolejny szkielet, a 16 października archeolodzy poinformowali o znalezieniu szczątków jeszcze jednej osoby. O odnalezieniu szczątków kolejnych trzech osób poinformowano w piątek. W trakcie tegorocznych prac archeolodzy odkryli też ponad 260 złożonych w ziemi kości. Genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego badają obecnie cztery niemalże pełne szkielety.
Wszystkich odkryć dokonano w sąsiedztwie dawnej Wartowni nr 5. W pobliżu części szkieletów odkryto m.in. fragmenty wyposażenia polskich żołnierzy, a także widoczne na kościach ślady po obrażeniach.
Apel IPN
Andrzej Ossowski zaznaczył, że ważna podczas badań będzie analiza tych obrażeń i ich porównanie z relacjami o śmierci żołnierzy z Wartowni nr 5.
Podczas badań genetycznych natomiast przeprowadzona zostanie nie tylko standardowa analiza pokrewieństwa; badacze zamierzają też ustalić pochodzenie biogeograficzne, kolor oczu i włosów ofiar. –Będzie to dla nas niezbędne do rekonstrukcji wyglądu. Kości czaszki są na tyle dobrze zachowane, że najprawdopodobniej nam się to uda. Podejmiemy takie próby u wszystkich odnalezionych osób – wskazał.
REKLAMA
Podkreślił, że identyfikacja odnalezionych osób nie będzie możliwa bez porównawczego materiału DNA od rodzin obrońców Westerplatte. – Zwracamy się z apelem o przekazywanie tego materiału, o zgłaszanie się do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, oddziału IPN w Gdańsku lub bezpośrednio do Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów – powiedział genetyk.
Historycy stworzyli listę obrońców Westerplatte, których miejsce pochówku nie jest znane. Na liście tej znaleźli się: Wojciech Najsarek, Bronisław Uss, Andrzej Kowalczyk, Konstanty Jezierski, Zygmunt Zięba, Władysław Jakubiak, Mieczysław Krzak, Adolf Petzelt, Bronisław Perucki, Jan Gębura, Ignacy Zatorski, Józef Kita, Antoni Piróg, Władysław Okraszewski i Jan Czywil.
Pierwsze takie prace
Prowadzone od 2016 r. przez Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku prace na Westerplatte są pierwszymi kompleksowymi badaniami archeologicznymi tego terenu.
REKLAMA
1 września 1939 r. o godzinie 4.48 Westerplatte zostało zaatakowane wystrzałami z niemieckiego pancernika "Schleswig-Holstein". Oddziały polskie przez siedem dni broniły placówki przed atakami z morza, lądu i powietrza. Według rożnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało 210-240 Polaków. W walkach poległo co najmniej 15 polskich żołnierzy, około 30 zostało rannych. Liczbę zabitych po stronie niemieckiej szacuje się na 50 żołnierzy, rannych - na około 120.
msze
REKLAMA