Stanisław Karczewski: powstanie ministerstwo skarbu, pokieruje nim Jacek Sasin
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział na antenie TVN24, że kształt nowego rządu zostanie "nieznacznie zmieniony", ale "zmian rewolucyjnych" nie będzie. Zapowiedział, że w nowym rządzie powstanie ministerstwo skarbu, którym kierować ma Jacek Sasin.
2019-10-31, 08:41
W środę, wicerzecznik PiS Radosław Fogiel poinformował, że kierownictwo Zjednoczonej Prawicy ustaliło strukturę przyszłego rządu. Na spotkaniu władz Zjednoczonej Prawicy potwierdzono też rekomendację Mateusza Morawieckiego jako kandydata na premiera.
Powiązany Artykuł
Jarosław Gowin: powstanie Ministerstwa Skarbu niemal przesądzone
O zmianach poinformuje szef rządu
Pytany w TVN24, jaka będzie struktura nowego rządu, marszałek Senatu Stanisław Karczewski odparł, że będzie ona "nieznacznie zmieniona i usprawniona". Podkreślał, że nie będą to "zmiany rewolucyjne".
Dopytywany, czy można powiedzieć, że "będzie ministerstwo skarbu i Jacek Sasin stanie na jego czele", Stanisław Karczewski odpowiedział: "to możemy dzisiaj powiedzieć".
Podkreślił jednak, że o wszystkich zmianach w rządzie poinformuje premier Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
"Spotkanie we wspaniałej atmosferze"
Polityk zaprzeczył też, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zostanie wicepremierem. - Minister Ziobro nigdy nie mówił o tym, że chce być wicepremierem, nie było o tym mowy - zaznaczył.
>>>[POLSKIE RADIO 24] Jerzy Kwieciński: Ministerstwo Skarbu Państwa jest potrzebne
Marszałek Senatu zaznaczył, że środowe spotkanie przebiegało "we wspaniałej atmosferze wzajemnego pełnego zaufania", a wszystkie informacje o niesnaskach w obozie rządzącym są "zupełnie nieprawdziwe".
Powiązany Artykuł
Piotr Müller: ponad połowa składu rządu jest zatwierdzona
"Transfery są możliwe do ostatniej chwili"
W rozmowie padło też pytanie o kształt przyszłego Senatu. Stanisław Karczewski zapowiedział, że będzie kandydatem PiS na marszałka izby wyższej w nowej kadencji. Podkreślił jednak, że nie ma pewności, iż nim zostanie.
REKLAMA
Dopytywany, czy ma uzasadnione przesłanki, aby mieć nadzieję, że po raz drugi obejmie to stanowisko, powiedział: "Mam uzasadnione przesłanki, żeby tę nadzieję mieć".
Pytany, czy PiS "przetransferował" jakiegoś senatora opozycji, senator podkreślił, że transfery są możliwe do ostatniej chwili, do 12 listopada. - Wszyscy wiemy, że dwunastego (listopada) to się rozstrzygnie - dodał.
msze
REKLAMA