Zimowa aura w Polsce. Śnieg pada już nie tylko w górach

Zima coraz bliżej. W Bieszczadach, powyżej górnej granicy lasu, leży ok. jednego centymetra śniegu, a w Zakopanem biały puch zaczął padać w nocy z piątku na sobotę. Na drogi w woj. warmińsko-mazurskim wyjechały piaskarki, bo nawierzchnie miejscami są śliskie.

2019-11-30, 10:31

Zimowa aura w Polsce. Śnieg pada już nie tylko w górach
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Twitter/Bartek Szymeczko

Prognozy na weekend zapowiadały opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Opady dały się już we znaki w wielu miejscach w kraju. W Bieszczadach, powyżej górnej granicy lasu, leży około jednego centymetra śniegu. - To pierwsze w tym roku opady śniegu - powiedział Kamil Krechlik, ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR.

Powiązany Artykuł

pixabay śliska droga deszcz jesień 1200.jpg
Pogoda na weekend: zima coraz bliżej. Pochmurnie, opady deszczu ze śniegiem

Bieszczady: szlaki oblodzone, mgła ogranicza widoczność

Na Połoninie Wetlińskiej termometry pokazują -1 stopień. Wieje umiarkowany wiatr. Widoczność nie przekracza 100-150 metrów.

Także w bieszczadzkich dolinach, m.in. w Cisnej i Ustrzykach Górnych, temperatura powietrza waha się od zera do minus jednego stopnia. Pada drobny śnieg, a widać w promieniu 2-3 kilometrów.

W ocenie GOPR, w Bieszczadach panują trudne warunki turystyczne. - Wybierający się w góry powinni pamiętać, że szlaki są oblodzone. Wszędzie mgła ogranicza widoczność. Przed wyjściem należy zaznajomić się z aktualna prognozą pogody - zaznaczył ratownik dyżurny.

REKLAMA

Przypomniał, że idąc w góry turyści "zawsze powinni mieć naładowany telefon komórkowy", a w nim zainstalowaną aplikację "Ratunek". - Dzięki tej aplikacji łatwiej i szybciej możemy dotrzeć do poszkodowanych - zaznaczył.

Trudne warunki w Tatrach

Śnieg w Zakopanem zaczął padać w nocy z piątku na sobotę, temperatura spadała do czterech stopni mrozu. W Tatrach obowiązuje pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego. Opady białego puchu mają ustać w miarę upływu dnia. Ponownie pod Tatrami ma zacząć padać śnieg w nocy z niedzieli na poniedziałek. Przez najbliższe dni będą się utrzymywały ujemne temperatury. Niektóre stacje narciarskie rozpoczęły już sztuczne dośnieżanie stoków.

Jak ostrzegają pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, w Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. W wyższych partiach gór zalega warstwa nieprzetartego śniegu, a miejscami występują pod nim oblodzenia. Dodatkowym utrudnieniem w górach jest niski pułap chmur, który ogranicza widzialność i utrudnia orientację w terenie.

Coraz bardziej zimowo w Beskidach

Zimową aurę czuć też w Beskidach. W wyższych partiach gór w sobotę rano termometry wskazywały kilka stopni mrozu.

REKLAMA

Na Hali Miziowej było -7 stopni. Leży tam ok. 2 cm śniegu. Na Markowych Szczawinach temperatura wynosiła -6 stopni. Jest śnieg. W Szczyrku było 0 stopni. Rano przebijało się słońce, ale zachmurzenie było jednak dość duże. Wiatr słaby. Dobra i bardzo dobra jest widoczność. W rejonie Babiej Góry i Pilska jest jednak ona ograniczona do 250 m. Tam pojawiają się też oblodzenia na szlakach - powiedział Łukasz Skwara, ratownik dyżurny GOPR.

Ratownicy GOPR zaapelowali do wybierających się w góry, aby odpowiednio się ubrali. Niezbędne są solidne buty i nieprzemakalna kurtka. Na szlakach należy zachować ostrożność szczególnie przy schodzeniu.

Łukasz Skwara dodał, że ośrodki narciarskie rozpoczęły już naśnieżanie górnych odcinków tras. Tak jest w rejonie Małego Skrzycznego i Zbójnickiej Kopy w Szczyrk Mountain Resort oraz na określanym mianem "beskidzkiego lodowca" Białym Krzyżu na Przełęczy Salmopolskiej. - Widać już, że armatki i lance powoli startują - powiedział ratownik.

Warmińsko-mazurskie: lokalnie na drogach ślisko

Pierwsze poważne symptomy zimy odczuwalne są także w innych częściach kraju. Na Warmii i Mazurach przelotnie pada śnieg, a pierwsze opady pojawiły się m.in. w Olsztynie. 

- Lokalnie na drogach wojewódzkich i powiatowych w warmińsko-mazurskim jest w sobotę ślisko, piaskarki pracują rano w okolicach Pieniężna - powiedział Grzegorz Kwieciński, dyżurny Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie. Jak dodał, otrzymał informację o oblodzonej drodze nr 513 w okolicach Lidzbarka Warmińskiego - chodzi 58 kilometr szosy w okolicach wsi Babik).

REKLAMA

- Wysłaliśmy tam piaskarki, sytuacja jest opanowana w tym miejscu, obecnie piaskarki pracują w okolicach Pieniężna" - powiedział dyżurny Zarządu Dróg Wojewódzkich. Dodał, że miejscami drogi lokalne w całym regionie mogą być oblodzone. - Dlatego prosimy o ostrożność i uważną jazdę - zaapelował.

bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej