J. F. Libicki: nie zagłosowałbym na J. Jaśkowiaka. Marzeniem byłby W. Kosiniak-Kamysz w II turze

- Gdyby w II turze była para Jacek Jaśkowiak i Andrzej Duda, to z całą pewnością nie zagłosuję na Jacka Jaśkowiaka - mówił w Polskim Radiu 24 senator Polskiego Stronnictwa Ludowego Jan Filip Libicki.

2019-12-05, 16:21

J. F. Libicki: nie zagłosowałbym na J. Jaśkowiaka. Marzeniem byłby W. Kosiniak-Kamysz w II turze
Jan Filip Libicki . Foto: PR24

Posłuchaj

5.12.19 J. F. Libicki: nie zagłosowałbym na J. Jaśkowiaka. Marzeniem byłby W. Kosiniak-Kamysz w II turze (PR24)
+
Dodaj do playlisty

Chociaż wybory prezydenckie 2020 roku odbędą się dopiero w maju, już trwają coraz intensywniejsze przygotowania do elekcji. Część ugrupowań politycznych wybrała już swojego kandydata na prezydenta, inne dążą do tego, by w najbliższym czasie swojego kandydata wyłonić. O zbliżających się wyborach mówił w Polskim Radiu 24 senator Jan Filip Libicki.

Powiązany Artykuł

Władysław Teofil Bartoszewski 1200.jpg
W. Teofil Bartoszewski: PSL nie będzie zmieniać konstytucji z powodu M. Banasia

J. F. Libicki: nie zagłosowałbym na Jacka Jaśkowiaka

Wśród potencjalnych kandydatów do fotela prezydenta pojawiają się m.in. nazwiska Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Jacka Jaśkowiaka. Ta dwójka będzie rywalizować ze sobą w prawyborach w Platformie Obywatelskiej.

Prawdopodobnie ktoś z tej dwójki wejdzie do II tury wyborów prezydenckich, w której spotka się z urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą. Na kogo zagłosowałby senator PSL-u?

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Prof. J. Zaleśny: kandydatura S. Hołowni ma mocny PR, pytanie, co z niej wyniknie

REKLAMA

- Myślałem nad tym dylematem i mogę powiedzieć tak. Gdyby w II turze była para Jacek Jaśkowiak i Andrzej Duda, to z całą pewnością nie zagłosuję na Jacka Jaśkowiaka - mówił Jan Filip Libicki.

Swoją decyzję uzasadniał konserwatywnymi poglądami, które stoją w sprzeczności z lewicowością prezydenta Poznania. Wyjaśnił jednak, że bynajmniej nie oznacza to poparcia dla Andrzeja Dudy. - Zawsze jest wariant oddania pustej kartki - wyjaśnił.

- Moim marzeniem byłoby, żeby w II turze wyborów prezydenckich 2020 roku zmierzyli się Andrzej Duda i Władysław Kosiniak-Kamysz - dodał Jan Filip Libicki.

Posłowie powinni zarabiać więcej?

Poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Marcin Kulasek udzielił w ostatnich dniach wywiadu, w którym stwierdził, że posłowie zarabiają za mało. Podkreślił w nim, że trudno w Warszawie przeżyć za 9 tys. zł "na rękę", które otrzymują posłowie. Także tę sprawę skomentował w Polskim Radiu 24 senator PSL-u.

REKLAMA

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Sekretarz SLD: proponuję spróbować utrzymać się w Warszawie za 9 tys. złotych

- Ja uważam - i to jest moje zdanie, Jana Filipa Libickiego, nie PSL-u - że należy podjąć rzetelną, uczciwą dyskusję nad uposażeniami parlamentarzystów, żebyśmy nie doszli do momentu, w którym dobry prawnik mówi "a, mnie się to nie opłaca, nie chcę być parlamentarzystą, bo nie utrzymam swojej rodziny". Znam takich parlamentarzystów, którzy mając liczne rodziny, np. 5 dzieci, łapią się już na kryterium socjalne pomocy społecznej. To jest rzecz niewłaściwa - mówił Jan Filip Libicki.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Rozmawiał Antoni Trzmiel.

REKLAMA

PR24/jmo

_____________________

Data emisji: 5.12.2019

Godzina emisji: 15.14

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej