Marek Wróbel: strategią Rosji jest szeroko rozprzestrzeniona awantura
Jak powiedział na antenie PR24 Marek Wróbel (Fundacja Republikańska), ostatnie oświadczenia Rosji dotyczące II wojny światowej mają służyć do celów wewnętrznych. - W związku z tym raczej będzie to szło w kierunku pyskówki - mówił. - Ta agresja jest wyrazem wielkiej frustracji i niemocy Putina - ocenił z kolei Marek Król. Według prof. Kazimierza Kika to początek działań mających na celu odizolowanie Polski od Zachodu.
2019-12-31, 11:11
Posłuchaj
Nie milkną echa sporu Rosji i Polski dotyczącego genezy II wojny światowej. Swoją wersję wydarzeń przedstawia Władimir Putin i rosyjska dyplomacja twierdząc, że nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a "zdrada monachijska" były przyczyną II wojny światowej. Putin zarzucał również antysemityzm polskiemu ambasadorowi w III Rzeszy. Swoje oświadczenie wydał w tej sprawie premier Mateusz Morawiecki.
Powiązany Artykuł
"Podważanie elementarnych faktów godzi w pamięć ofiar". IPN odpowiada Putinowi
Marek Wróbel: to służy Rosji do celów wewnętrznych
- Jedyny rodzaj strategii dyplomatyczno-polityczno-PRowej Rosji jaki widzę, to zrobienie jak najszerzej rozprzestrzenionej awantury - ocenił Marek Wróbel z Fundacji Republikańskiej. Dodał, że nie jest zwolennikiem tezy o Federacji Rosyjskiej jako kraju, który na arenie międzynarodowej jest świetnym strategiem.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Szef OSW: słowa Putina to element zaplanowanej akcji propagandowej
Jak dodał gość PR24 polityka ta Rosji ma służyć do celów wewnętrznych. - W związku z tym raczej będzie to szło w kierunku pyskówki - mówił. Zaznaczył, że kraj ten prowadzi strategię oblężonej twierdzy, także ze względu na spadający poziom życia i topniejące poparcie dla administracji Putina.
REKLAMA
Marek Król: Putin nienawidzi Polski
Publicysta Marek Król mówił, że "chyba nawet sam Putin nie wie", do czego może ten spór doprowadzić. - Ta agresja jest wyrazem wielkiej frustracji i niemocy Putina - powiedział. Jego zdaniem, polityk chce pokazać obozowi rządzącemu, że wciąż ma "wielką moc".
>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Kłamstwa Putina. Stanowcza reakcja ambasadora Niemiec w Polsce
- Polski Putin nienawidzi. Jak przyszła nowa władza, Zjednoczona Prawica, to on wciąż ma problemy. Jesteśmy w bardzo bliskim sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi - zaznaczył publicysta i przypomniał, że na polskiej ziemi przebywają amerykańscy żołnierze.
- Wydaje mi się, że Putin planuje kolejną agresję i nie bardzo może to zrealizować - ocenił Marek Król.
REKLAMA
Prof. Kazimierz Kik: to jest prowokacja
- To, co powiedział Putin to gra na naszej głupocie. Widział, że reagujemy alergicznie, emocjonalnie - mówił z kolei prof. Kazimierz Kik. Jego zdaniem tak właśnie Polska zareagowała.
W opinii wykładowcy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach "to początek działań zmierzających do osamotnienia Polski na Zachodzie". - To jest prowokacja Putina mająca swoje cele, w które brniemy, tak jak on tego chce. Wchodzimy w spór, który doprowadzi do podziału europejskiej opinii publicznej - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania rozmów.
***
Audycje: Temat dnia / Gość PR24, Północ - Południe
REKLAMA
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Paweł Jabłoński
Data emisji: 30.12.2019
Godziny emisji: 10.33, 11.35, 12.35
REKLAMA
msze
REKLAMA