"Zblatowane działania". Dawid Wildstein o relacjach PO z europejskimi instytucjami
- Co pozostało Platformie jako jedyna szansa na mobilizację elektoratu i pozyskania szerszej bazy wyborców? Unia Europejska. Poza wąską grupą fanatyków z KOD-u czy byłych ubeków nikt nie wierzy już w brednie o nazizmie lub dyktaturze - powiedział Dawid Wildstein z TVP. - Unia również gra o poszerzenie wspływów, a jej głównym aktywem w naszym kraju jest właśnie PO - dodał.
2020-01-17, 12:25
Posłuchaj
Komisja Wenecka, która gościła w Polsce na zaproszenie marszałka Senatu, wydała opinię ws. procesu reformy polskiego sądownictwa. Stwierdzono, że nowelizacja ustaw sądowych może być postrzegana jako dalsze osłabienie wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Na temat stosunku europejskich instytucji wobec naszego kraju wypowiedział się publicysta Sławomir Jastrzębowski.
Powiązany Artykuł
"Dochodzi do zamachu na naszą suwerenność". Krzysztof Sobolewski o postawie instytucji unijnych wobec Polski
- Sytuacja przedstawia się dokładnie jak w jednej z książek George’a Orewella. Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze - przedstawił położenie państw członkowskich Unii.
Rozedrganie emocji sposobem działania PO?
Politycy obozu rządzącego podkreślają, że to, w jaki sposób traktowana jest Polska przez m.in. unijne instytucje, to zasługa polityków opozycji, którzy wyprowadzają sprawy wewnętrzne państwa na arenę międzynarodową. Dawid Wildstein podkreślił, że dla Platformy Obywatelskiej, największego ugrupowania opozycyjnego, jedyną szansą na trwanie w krajowej polityce jest "odpowiednie rozedrganie emocji w Polsce i straszenie, że Unia zrobi naszemu państwu coś bardzo złego".
- Co pozostało Platformie jako jedyna szansa na mobilizację elektoratu i pozyskania szerszej bazy wyborców? Jest to Unia Europejska. Poza wąską grupą fanatyków z KOD-u czy byłych ubeków nikt nie wierzy już w brednie o nazizmie lub dyktaturze. Większość Polaków nie sympatyzuje również z sitwami, kastami, czy grupami zawodowymi, których dotyczą kolejne reformy. Straszenie ze strony Unii daje PO możliwość do przetrwania - wskazał publicysta.
REKLAMA
Polityczna symbioza
Powiązany Artykuł
Adam Borowski: nie ma żadnego łamania praworządności, to są kpiny
Dawid Wildstein zaznaczył, że grożenie ze strony Unii Europejskiej państwu polskiemu ma zapewnić możliwość wpływu i działania PO. Podkreślił, że o utrzymanie wpływów, a także o ich rozszerzenie, gra sama Unia, dla której głównym aktywem w Polsce jest PO. - Straszenie Polski przez Unię to próba zapewnienia poparcia dla tej partii - wyjaśnił.
"Kuriozalny spektakl"
Do wizyty Komisji Weneckiej w Polsce i wydanego przez nią oświadczenia odniósł się również Piotr Cywiński z tygodnika "Sieci". Ocenił, że można to określić jako "kuriozalny spektakl".
- Doszło do sytuacji, gdy marszałek Senatu, który nie pochodzi z powszechnego wyboru, zaprasza sobie kogoś do Polski i wprowadza jakieś alternatywne rządy. (…) Jesteśmy obecnie w jednym z najważniejszych momentów w historii najnowszej od momentu upadku komunizmu. Dziś toczy się gra o niezależność naszego kraju. Albo będziemy podporządkowani Brukseli, jak kiedyś Moskwie, albo wybijemy się na samodzielność taką, jaką posiadają uprzywilejowani Niemcy lub Francuzi - zaznaczył.
***
REKLAMA
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: Dawid Wildstein, Sławomir Jastrzębowski, Piotr Cywiński
Data emisji: 17.01.2020
Godzina emisji: 10.09
Polskie Radio 24/db
Polecane
REKLAMA