Budżet na 2020 rok. Michał Jaros: kibicuję tym, którzy chcą go zrównoważyć
- Budżet zrównoważony jest na papierze, a realnie niestety posiada deficyt - powiedział Michał Jaros z Koalicji Obywatelskiej. Sejmowa Komisja Finansów Publicznych poparła w czwartek projekt budżetu na 2020 r.
2020-01-30, 18:55
Posłuchaj
W projekcie przyjęto poprawki zmniejszające wydatki m.in. Kancelarii Sejmu czy Senatu. Ministerstwo Finansów przewiduje, że zarówno dochody budżetu państwa, jak i wydatki w tym roku mają wynieść po ok. 435,3 mld zł. Tym samym w tegorocznym budżecie nie będzie deficytu.
- Budżet zrównoważony jest na papierze, a realnie niestety posiada deficyt. Niestety, bo kibicuję wszystkim tym, którzy chcieliby go zrównoważyć. Jestem Polakiem i dla mnie najważniejsze jest, by nasz kraj miał dobry budżet i odpowiednie miejsce w Europie, a także na świecie - zaznaczył Michał Jaros.
Powiązany Artykuł
Marek Ast: decyzja Rady Europy to skandal
Przedstawiciele opozycji za rezolucją przeciwko Polsce
Ponadto w audycji poseł odniósł się również do przyjęcia przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy rezolucji ws. funkcjonowania instytucji demokratycznych w Polsce. Jest ona krytyczna wobec działań polskiego rządu dotyczących reformowania sądownictwa i wzywa do objęcia naszego kraju procedurą monitoringu. Za przyjęciem rezolucji zagłosowali m.in. przedstawiciele polskiej opozycji oraz Rosji.
- Jeżeli Rosjanie uważają, że u nich panuje demokracja i wszystko jest w porządku, to najwyraźniej mają bardzo dobre samopoczucie i są skończonymi hipokrytami. W Polsce również nie jest najlepiej. Moglibyśmy przecież rozmawiać o sądownictwie normalnie, awantura nikomu nie służy - wskazał polityk.
REKLAMA
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Michał Jaros, Koalicja Obywatelska
Data emisji: 30.01.2020
Godzina emisji: 17.35
PAP/Polskie Radio 24/db
REKLAMA