Radosław Fogiel: określenie ustawa kagańcowa to manipulacja
- Próbuje się narzucić wizję, że dzieje się coś nadzwyczajnego. Tymczasem oprócz przepisów ułatwiających i usprawniających prace sądów przewidziano środki dyscyplinarne za próby niszczenia funkcjonowania systemu wymiaru sprawiedliwości - mówił w Polskim Radiu 24 zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.
2020-02-13, 17:13
Posłuchaj
Polski rząd przedstawił wyjaśnienia ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Polska miała na to czas do czwartku.
Powiązany Artykuł

Polska przekazała TSUE wyjaśnienia ws. Izby Dyscyplinarnej
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że środki dyscyplinujące nie są niczym niezwykłym w skali europejskiej. - Budowana jest narracja środków nadzwyczajnych. Widać asymetryczne podejście, które było również zauważalne w opracowaniu przedstawicieli Komisji Weneckiej. Padały sformułowania, że "podobne rozwiązania istnieją w krajach starej UE, ale są tam ugruntowane przez tradycję i obyczaj. Natomiast w nowych państwach powinny być literalnie zapisane w prawie". W domyśle państwa te nie radzą sobie, nie potrafią same się rządzić. Nie zgadzamy się na coś takiego - powiedział Radosław Fogiel.
"Potrzeba dobrej woli"
Zastępca rzecznika PiS przyznał, że kwestia sądownictwa będzie jednym z głównym tematów kampanii wyborczej. - Podkreślamy naszą determinację w uzdrawianiu sytuacji. Chcemy, by słabsza strona, zwykły obywatel, który nie ma wielkich pieniędzy i znajomości w palestrze czuł się w sądzie bezpiecznie. Jako politycy budujemy pewne ramy. Przywróciliśmy asesorów, zreformowaliśmy procedurę karną i cywilną, by umożliwić sędziom szybsze i prostsze orzekanie. Niestety spotykamy się np. z blokadą kilkuset etatów sędziowskich. Więc ustawą odblokowujemy te etaty. Jako politycy możemy zrobić wszystko, by warunki były komfortowe, ale nie będziemy orzekać, nie będziemy też stać nad sędziami i mówili im "szybciej, szybciej". Druga strona również musi się wykazać odrobiną dobrej woli - podkreślił Fogiel.
"Sędziowie nie są z Księżyca"
Dodał również, że nie ma sędziów waszych i naszych. - Wszystkie nominacje pochodzą z tej samej puli osób, które mają właściwe uprawnienia i doświadczenie. Są powoływani przez kolejnych prezydentów. To nie są sędziowie z Księżyca. Takie podejście kwestionuje kompetencje i niezależność sędziów, którzy od lat funkcjonują w ramach środowiska - tłumaczył Radosław Fogiel.
REKLAMA
"Będziemy walczyć o każdego wyborcę"
Jego zdaniem najważniejsza z punktu widzenia politycznego będzie kampania wyborcza. - Różnica głosów w kolejnych, następujących po sobie drugich turach wyborów zmniejsza się. Będziemy walczyć o każdy głos i każdego wyborcę. Andrzej Duda już odwiedził wszystkie powiaty w Polsce, jest forpocztą reform, które chcemy przeprowadzać jako Zjednoczona Prawica. Jest też gwarantem tego, że zmiany na korzyść obywateli mogą być wprowadzone w życie. Przykładem jest trzynasta emerytura, którą próbowała zablokować w Senacie opozycja. Gdyby opozycja zdobyła przyczółek prezydencki, to byłaby w stanie blokować tego typu dobre rozwiązania. Obecnie jesteśmy w stanie naprawić to w Sejmie i emeryci dostaną "trzynastkę" - podsumował zastępca rzecznika PiS.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/GośćPR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Goście: Radosław Fogiel
Data emisji: 13.02.2020
Godzina emisji: 15.33
REKLAMA
REKLAMA