Tajemnicza śmierć pary szachistów w Moskwie. Mógł ich zabić gaz rozweselający

26-letni Stanisław Bohdanowicz, mistrz Ukrainy w szachach szybkich, i 18-letnia Aleksandra Wernigowa, również zawodowa szachistka, zostali znalezieni martwi w mieszkaniu w Moskwie. Przyczyną śmierci pary był według wstępnych ustaleń gaz rozweselający.

2020-03-06, 16:16

Tajemnicza śmierć pary szachistów w Moskwie. Mógł ich zabić gaz rozweselający
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/Ilkin Zeferli

O odnalezieniu ich ciał w mieszkaniu na zachodzie Moskwy media poinformowały w czwartek wieczorem. W mieszkaniu znaleziono pojemnik z gazem rozweselającym (tlenkiem diazotu). Lekarze orzekli, że przyczyną śmierci była asfiksja (głębokie niedotlenienie organizmu spowodowane zaburzeniami oddychania albo brakiem tlenu w powietrzu - red.).

Powiązany Artykuł

nawalny free 1200.jpg
Rosja: Aleksiejowi Nawalnemu zablokowano konta

Śledczy, którzy najpierw poinformowali o tragedii, nie podając nazwisk ofiar, uznali, że do ich śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie.

Był krytykowany

Para szachistów pochodziła z Odessy na Ukrainie. Stanisław Bohdanowicz mieszkał od niedawna w Moskwie, brał udział w turniejach jako reprezentant Rosji. Media podawały, że był mocno krytykowany, gdy wystąpił w meczu internetowym po stronie Rosji przeciwko Ukrainie.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Film o HIV przebojem rosyjskiego internetu. "To nie dotyczy tylko jakichś ćpunów"

REKLAMA

Stanisław Bohdanowicz wygrał ten pojedynek. W mediach społecznościowych szachista tłumaczył, że jednym z powodów, dla których zdecydował się reprezentować Rosję, było przyczynienie się do pokoju pomiędzy dwoma krajami.

Aleksandra Wernigowa niedawno przyjechała do Rosji i rozpoczęła studia na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym.

bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej