USA: pierwsza ofiara śmiertelna koronawirusa w Nowym Jorku
82-letnia kobieta jest pierwszą ofiarą śmiertelną koronawirusa w Nowym Jorku - poinformował gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo. Kobieta zmarła w piątek wieczorem czasu miejscowego w szpitalu na Brooklynie.
2020-03-14, 23:35
Powiązany Artykuł
"Pokonamy to zagrożenie". Trump ogłosił stan nadzwyczajny w USA z powodu koronawirusa
Według gubernatora cierpiała ona także na rozedmę płuc, co w znacznym stopniu przyczyniło się do jej śmierci.
Na temat pierwszego śmiertelnego przypadku w mieście z powodu COVID-19 wypowiedział się także burmistrz Bill de Blasio. - Bardzo się o nią martwiliśmy (...) To tragiczne. Stracimy niektórych ludzi - przyznał de Blasio w wywiadzie dla lokalnej telewizji.
Powiązany Artykuł
Pandemia koronawirusa. Stan wyjątkowy w Nowym Jorku, groźba braku żywności
"Smutne potwierdzenie rzeczywistości"
W wydanym oświadczeniu wskazał, że kobietę w zeszłym tygodniu przyjęto do szpitala i od tego czasu pozostawała w stanie krytycznym.
- Od samego początku wiedzieliśmy, że tacy ludzie są najbardziej zagrożeni pandemią, a dzisiejsza wiadomość jest smutnym potwierdzeniem tej rzeczywistości (...) Proszę każdego Nowojorczyka, żeby swej strony podjął niezbędne środki ostrożności dla ochrony najbardziej zagrożonych osób - apelował de Blasio.
REKLAMA
Burmistrz skrytykował jednocześnie "nieodpowiednią reakcję" prezydenta Donalda Trumpa na wybuch epidemii. Argumentował, że od tygodni urzędnicy miejscy i stanowi błagają administrację waszyngtońską o ułatwienie dostępu do testów na obecność wirusa.
- Jestem pewien, że można było ją uratować, gdyby testy były tu od samego początku - przekonywał.
Powiązany Artykuł
Epidemia koronawirusa. Donald Trump zawiesza przyjazdy z Europy do USA
"Robiliśmy wszystko, aby tego uniknąć"
Z kolei komisarz ds. zdrowia Oxiris Barbot powiedziała, że śmierć kobiety jest "bolesnym wydarzeniem". - Robiliśmy wszystko, aby tego uniknąć. W tej trudnej chwili nasze serca kierują się do rodziny - dodała.
Gubernator Cuomo poinformował, że w sobotę rano stan Nowy Jork miał 524 potwierdzonych przypadków koronawirusa, a dzień wcześniej było ich 421.
REKLAMA
Już w piątek Andrew Cuomo poinformował, że stan Nowy Jork ma teraz więcej przypadków koronawirusa niż jakikolwiek inny stan w USA. Ostrzegł, że spodziewa się tysięcy kolejnych zakażeń w całym stanie, w miarę rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2.
W Stanach Zjednoczonych koronawirus zaatakował już ponad 2 100 osób, zmarło co najmniej 50.
pb
REKLAMA