"Widzimy, że pandemia ustępuje". Prezydent Czech apeluje o utrzymanie restrykcji
Prezydent Czech Milosz Zeman powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że należy kontynuować restrykcyjny sposób walki z pandemią koronawirusa. Ocenił też, że w krajach, które wprowadziły zbyt liberalne ograniczenia, pandemia rozprzestrzenia się, podczas gdy w Czechach maleje.
2020-04-12, 18:17
Powiązany Artykuł
Czeski minister zdrowia: opanowaliśmy rozprzestrzenianie się koronawirusa w kraju
W wywiadzie dla stacji "Prima" Zeman porównywał między innymi sytuację w Szwecji i w Czechach. - Powinniśmy kontynuować to, co przynosi pozytywne efekty, ponieważ już dzisiaj widzimy, że pandemia ustępuje - stwierdził. Dodał też, że za kilka tygodni będzie można wychodzić bez masek, których noszenie obowiązuje w Czechach od miesiąca.
Zeman odniósł się także do transportów z środkami ochrony osobistej, okularami, ubraniami ochronnymi, respiratorami z Chin i uznał, że były one jedynym krajem, który mógł wysłać te materiały do Pragi. Ocenił, że za takie dostawy należało "grzecznie podziękować", a domaganie się, by były one darmowe uważa za nierozsądne.
"Nasze społeczeństwo nie jest martwe"
Prezydent Czech wygłosił w telewizji publicznej orędzie, o co prosił go prymas Czech i arcybiskup praski kardynał Dominik Duka. - Nasze społeczeństwo oczywiście nie jest martwe, ale jest zranione i wszyscy powinniśmy je uzdrowić - powiedział Zeman. Zaapelował do Czechów o więcej przyjaźni, miłości i wzajemnej sympatii oraz solidarności.
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
REKLAMA
pb
REKLAMA