Coraz taniej przy dystrybutorze. Benzyna poniżej 4 złotych

W nadchodzącym tygodniu należy się spodziewać dalszych obniżek na stacjach paliw. Cena benzyny może spaść poniżej 4 zł za litr – wskazują analitycy rynku paliw.

2020-04-17, 15:02

Coraz taniej przy dystrybutorze. Benzyna poniżej 4 złotych
Za litr benzyny 95 trzeba zapłacić ok 4,74 zł,. Foto: flickr/Michael Kappel

Analitycy BM Reflex liczą, że w nadchodzącym tygodniu spadki cen sięgną ok. 5 groszy na litrze.

Mniejsze wydobycie, ale i mniejszy popyt

Według analityków e-petrol, w nadchodzącym tygodniu możliwe są niewielkie obniżki, a przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco: 3,87-4,04 zł za litr dla benzyny 95-oktanowej, diesla 4,05-4,18 zł za l i 1,77-1,84 zł za autogaz.

Jak wskazał BM Reflex, zapadła długo oczekiwana decyzja producentów o ograniczeniu wydobycia ropy w sytuacji mocno ograniczonego popytu. OPEC+ zgodziło się na zmniejszenie wydobycia o 9,7 mln baryłek dziennie w maju i czerwcu.

>>> CZYTAJ TAKŻE Tanieje ropa, Orlen obniża ceny na stacjach

Ropa Brent w piątek rano kosztowała około 27,70 dol. za baryłkę i mimo historycznego porozumienia OPEC z 12 kwietnia, tydzień na rynku kończy się spadkami o ponad 4 dolary na baryłce.

Możliwy dalszy spadek cen

- Z punktu widzenia konsumentów, osiągnięcie rekordowego porozumienia co do jego wielkości, nie zmieniło znacząco tendencji na rynku detalicznym. To oznacza utrzymanie prawdopodobieństwa dalszego spadku cen na stacjach, choć jak widać z tygodnia na tydzień obniżki są coraz mniejsze. W następnym tygodniu liczymy na spadki do 5 groszy na litrze - czytamy w komentarzu biura.

Powiązany Artykuł

tankowanie stacja paliw benzynowa 1200.jpg
Paliwo wyjątkowo tanie. Czy czekają nas dalsze obniżki?

Światowy popyt w dół

Międzynarodowa Agencja Energii zrewidowała w dół - w rekordowej skali - szacunki tempa wzrostu światowego popytu na ropę. W kwietniu zdaniem MAE popyt spadnie 29 mln bbl/d (blisko 30 proc.) do poziomów z 1995 roku. W maju konsumpcja ropy naftowej ma być 26 mln baryłek dziennie niższa, a w czerwcu roczna skala spadku konsumpcji ma się zmniejszyć do 15 mln baryłek. Powrót do „normalności” będzie powolny i w grudniu 2020 roku światowy popyt na ropę będzie nadal 2,7 mln baryłek dziennie niższy - wskazali.

Powiązany Artykuł

benzyna 1200.jpg
Pandemia koronowirusa wpływa na sytuację na rynku paliw

W Chinach ożywienie i wzrost popytu na paliwa

Jak zaznaczył e-petrol, ciekawostką o pozytywnym wydźwięku może być poprawa popytu w Chinach, gdzie zdaniem agencji Reutera import ropy naftowej wzrósł w marcu o 12 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

To jeden z pierwszych przejawów normalizacji rynku azjatyckiego, jednak chyba wpływ na rynek może być niewystarczający w obliczu paraliżu zarówno Europy, jak i Ameryki Północnej.

REKLAMA

PAP, PR24, akg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej