Beata Płomecka o Funduszu Odbudowy UE: czekają nas długie, trudne i wyboiste negocjacje
- Mniej więcej wiemy, jaką Fundusz Odbudowy miałby mieć wielkość - to od 1,5 do 2 bln euro. Natomiast nie wiemy, jak miałby być finansowany i jak pieniądze miałyby być przekazywane państwom członkowskim - mówiła w Polskim Radiu 24 brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2020-04-24, 00:13
Posłuchaj
Przywódcy 27 krajów Unii Europejskiej podjęli w czwartek decyzję o utworzeniu Funduszu Odbudowy, którego zadaniem będzie wsparcie państw dotkniętych kryzysem wywołanym pandemią COVID-19. O negocjacjach dotyczących projektu mówiła w Polskim Radiu 24 Beata Płomecka.
Powiązany Artykuł
Unia Europejska utworzy Fundusz Odbudowy po pandemii
Zapadła trudna i ważna decyzja
Beata Płomecka stwierdziła, że zgoda na utworzenie Funduszu Odbudowy była zgodna z oczekiwaniami, tak samo jak fakt, że poza tym o funduszu nie wiadomo jeszcze nic konkretnego.
- Mniej więcej wiemy, jaką miałby mieć wielkość. Miałby wynosić od 1,5 do 2 bln euro. Natomiast nie wiemy, jak miałby być finansowany i jak pieniądze miałyby być przekazywane państwom członkowskim - wyjaśniła korespondentka Polskiego Radia, podkreślając, że teraz jest czas na "długie, trudne i wyboiste negocjacje".
REKLAMA
- Natomiast sam fakt, że decyzja zapadła, że ten fundusz powstanie, to już dużo - dodała.
Spór północ-południe
Beata Płomecka mówiła, że już wiadomo, czego może dotyczyć zasadniczy spór. Jak powiedziała brukselska korespondentka Polskiego Radia, południowoeuropejskie państwa najbardziej dotknięte pandemią - Hiszpania i Włochy - chcą bezzwrotnych grantów na wzór unijnych dotacji.
- Państwa północy Europy, głównie ta "oszczędna czwórka" - Austria, Dania, Szwecja i Holandia - mówią, że to powinny być pożyczki. Nisko oprocentowane, ale jednak pożyczki - dodała.
- Polska jest gdzieś pośrodku. Swego czasu się mówiło, że przede wszystkim stawia na bezzwrotne dotacje, ale Polska jest gotowa zaakceptować i pożyczki, i granty - ma takie kompromisowe podejście. Oczywiście wszystko zależy od procentowego podziału - podkreśliła Beata Płomecka.
REKLAMA
Co z polityką spójności?
Korespondentka PR w Brukseli została zapytana o to, czy Fundusz Odbudowy nie powstanie kosztem polityki spójności, która jest szczególnie ważna dla Polski. Jak wyjaśniła, na ten temat w ogóle nie rozmawiano podczas szczytu, bo różnice zdań między państwami są zbyt duże, by pojawiły się konkrety.
Powiązany Artykuł
Prof. Grabowska o "nowym Planie Marshalla": to bardzo dobry kierunek
Zaznaczyła, że w tym momencie trzeba czekać na powstanie konkretnego projektu, który stworzy KE. I - jak dodała - w czwartek rano widziała notatkę wewnętrzną KE będącą już wstępnym projektem funduszu. Wyjaśniła, że to na razie dokument komisarza ds. budżetu, który będzie konsultowany z resztą unijnych komisarzy.
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Ryszard Czarnecki: UE ma problem, a Rosja usiłuje to wykorzystać
- Tam polityka spójności została oszczędzona. Z tego dokumentu wynika, że nie będzie cięć w polityce spójności. Wręcz jest dodane - jak wyczytałam z tego dokumentu - 50 mld euro na politykę spójności po 2020 roku. Dodatkowo ponad to, co już jest w obecnym projekcie budżetu przygotowanym przez Komisję w maju 2018 roku. Z tym że jest tam zapis, że to ma być ukierunkowane kryzysowo. To znaczy ta pula 50 mld euro byłaby - wnioskuję - przekazana dla krajów, które najbardziej ucierpiały - mówiła Beata Płomecka.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
Gość: Beata Płomecka (korespondentka Polskiego Radia w Brukseli)
Data emisji: 23.04.2020
Godzina emisji: 23.08
PR24/jmo
Polecane
REKLAMA