Tokio 2020: Michał Kubiak wierzy, że igrzyska się odbędą. "Jestem niepoprawnym optymistą"
Kapitan reprezentacji Polski siatkarzy Michał Kubiak wierzy, że igrzyska olimpijskie w Tokio dojdą do skutku. - Jestem niepoprawnym optymistą - przyznał w programie "Kronika Sportowa" na antenie Radiowej Jedynki.
2020-05-14, 15:14
Posłuchaj
Michał Kubiak w rozmowie z Cezarym Gurjewem opowiedział m.in. o swoich przewidywaniach przed igrzyskami w Tokio (PR1/Kronika Sportowa)
Dodaj do playlisty
- Michał Kubiak na co dzień gra w lidze japońskiej
- Obecnie siatkarz przebywa z rodziną w Polsce
Powiązany Artykuł
Dwóch reprezentantów Polski w siatkarskiej drużynie dekady. Wśród wybierających Vital Heynen
Kubiak przyznał, że reprezentanci Polski tęsknią za grą w biało-czerwonych barwach. Gdyby nie pandemia koronawirusa, w maju rozpoczęliby zmagania w Lidze Narodów, która ostatecznie została odwołana.
- Tęsknimy za kibicami i dziennikarzami. Na pewno chcielibyśmy wrócić do treningów i gry, ale nie będzie to łatwe - zauważył. - W tym roku nie ma żadnego dużego turnieju, więc nie wiemy, czego się spodziewać. Niemniej jednak chcielibyśmy zobaczyć się z kibicami -zapewnił.
Igrzyska będą niezapomniane?
Ze względu na pandemię przełożono także igrzyska olimpijskie w Tokio, które mają rozpocząć się 23 lipca 2021 roku i potrwać do 8 sierpnia.
REKLAMA
- Skoro igrzyska zostały przełożone, to jest ryzyko, że mogą się nie odbyć. Jestem niepoprawnym optymistą i chciałbym, żeby jednak się odbyły. Mamy na nich coś ważnego do zrobienia - przypomniał kapitan biało-czerwonych.
Powiązany Artykuł
18. Memoriał Wagnera może się odbyć w zmienionej formule
Mimo zmiany daty igrzysk, medal pozostaje celem podopiecznych Vitala Heynena.
Japończycy wciąż liczą, że organizowana przez nich impreza będzie niezapomniana, podobnie jak w 1964 roku, kiedy Tokio po raz pierwszy gościło igrzyska.
- O gustach się nie dyskutuje, ale na pewno Japonia zainwestowała olbrzymie pieniądze. Czy igrzyska będą najlepsze w historii? Przede wszystkim chciałbym, aby były szczęśliwe dla nas - zapewnił Kubiak. - Chciałbym, żeby igrzyska były takie jak do tej pory, czyli z mnóstwem kibiców - dodał.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Wszystko już jasne. Siatkarska Liga Narodów nie odbędzie się w 2020 roku
Wędkowanie w planach
Kubiak od 2016 roku występuje w japońskim Panasonic Panthers. Po zakończeniu sezonu w Kraju Kwitnącej Wiśni, siatkarz wraz z rodziną wrócił do Polski. Po przyjeździe do ojczyzny musiał przejść kwarantannę.
- W podróży spędziliśmy 28 godzin. Od trzech tygodni jesteśmy w Polsce i cieszymy się urokami życia w swoim kraju - podsumował siatkarz, który nie chce leniuchować podczas niespodziewanej przerwy. - Staram się spędzać ten czas na powietrzu. W planach mam wyjazd na ryby - zapewnił.
Zagrają sparingi?
Polski Związek Piłki Siatkowej chciałby, aby biało-czerwoni rozegrali w 2020 roku jakieś spotkania towarzyskie. Podobne marzenie ma Kubiak.
- Wierzmy w to, że w tym roku jakieś oficjalne mecze reprezentacji się odbędą. Nie jest to jednak zależne od nas, a od sytuacji związanej z koronawirusem. Ciężko jest spekulować na ten temat - przyznał 32-letni przyjmujący.
REKLAMA
Liga Narodów przed igrzyskami
Światowa federacja (FIVB) ogłosiła w środę, że rozgrywki Ligi Narodów w siatkówce rozpoczną się w drugim tygodniu maja 2021 roku, a zakończą 27 czerwca, na niespełna miesiąc przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio.
Michał Kubiak filozoficznie także spojrzał na obecną sytuację. To kara za czerpanie z życia pełnymi garściami? Za bardzo goniłem za dobrobytem?
pm
REKLAMA