Niemal 90 tys. ofiar śmiertelnych. COVID-19 w USA nie zwalnia

2020-05-18, 04:35

Niemal 90 tys. ofiar śmiertelnych. COVID-19 w USA nie zwalnia
Liczba diagnozowanych przypadków w USA nie wykazuje większych dobowych wahań. Foto: PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

820 osób zmarło w ciągu doby z powodu koronawirusa w Stanach Zjednoczonych. Bilans ofiar śmiertelnych epidemii w USA przekroczył już 89,5 tys. - wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Dobowy bilans zgonów jest najniższy od 10 maja.

Powiązany Artykuł

1200_koronawirus_PAP.jpg
"W żadnym innym kraju świata nie zmarło tak wielu zakażonych". COVID-19 w USA

W ciągu minionych 24 godzin liczba wykrytych w Stanach Zjednoczonych zakażeń zwiększyła się o ok. 21 tys. Na blisko 11,5 mln wykonanych do tej pory w USA testów na koronawirusa ok. 1 mln 486 tys. dało wynik pozytywny.

Mimo że testów w USA przeprowadza się coraz więcej, to liczba diagnozowanych przypadków nie wykazuje większych dobowych wahań. Najnowsze dobowe dane obejmują 24 godziny od godz. 2.30 czasu polskiego w nocy z soboty na niedzielę.

Z powodu koronawirusa amerykańska gospodarka pogrążona jest w bezprecedensowym kryzysie. Od początku epidemii po zasiłek dla bezrobotnych zgłosiło się już ponad 36 mln Amerykanów. Poziom gospodarczej zapaści porównywany jest z czasami Wielkiego Kryzysu z lat 1929-1933.

Powiązany Artykuł

trump 1200.jpg
Pandemia w USA. Donald Trump: mamy dużo przypadków koronawirusa, bo dużo testujemy

Bezrobocie przekroczy 25 proc.?

W niedzielnym wywiadzie dla telewizji CBS szef Fed Jerome Powell zaznaczył, że takie porównania nie są uzasadnione, bo bezpośrednio przed epidemią amerykańska gospodarka kwitła, czego nie można powiedzieć o latach 30. Przyznał jednak, że wychodzenie na prostą może być procesem długotrwałym.

REKLAMA

Według szacunków bezrobocie przekroczy 25 proc. Uznał też, że prawdopodobnie konieczne będzie od trzech do sześciu kolejnych miesięcy rządowej pomocy finansowej dla firm oraz rodzin.

Powiązany Artykuł

1200 wirus.jpg
"Amerykę może czekać tragiczna zima". Ekspert o pandemii COVID-19

Odbicie gospodarki w USA

Jednocześnie Powell wyraził optymizm, twierdząc, że "jeśli będziemy rozważni w tym, jak się otwieramy to odbicie gospodarcze może przyjść stosunkowo szybko". - Zakładając, że nie będzie drugiej fali koronawirusa, to myślę, że w drugiej połowie roku gospodarka będzie się odbijać bardziej równomiernie - stwierdził.

Zastrzegł zarazem, że gospodarka wróci na tory sprzed epidemii dopiero wtedy, gdy ludzie "będą całkowicie pewni, a na to może trzeba czekać do wyprodukowania szczepionki".

***

Wirus SARS-CoV-2 może doprowadzić nie tylko do uszkodzenia czy dysfunkcji płuc, lecz także nerek, mózgu czy serca (opr. Anna Zajkowska/PAP) Wirus SARS-CoV-2 może doprowadzić nie tylko do uszkodzenia czy dysfunkcji płuc, lecz także nerek, mózgu czy serca (opr. Anna Zajkowska/PAP)

***

Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.

REKLAMA

pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej