Szczyt Partnerstwa Wschodniego jednak z udziałem przywódców państw? Tego chciała Polska
Wiele wskazuje na to, że szczyt Partnerstwa Wschodniego odbędzie się w takim formacie, jak chciała tego Polska, czyli z udziałem przywódców wszystkich krajów członkowskich, a nie tylko liderów unijnych instytucji.
2020-05-25, 18:56
Posłuchaj
Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka dowiedziała się nieoficjalnie, że w unijnym korpusie dyplomatycznym trwają już przygotowania, choć przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i jego otoczenie jest na razie niezdecydowane.
Powiązany Artykuł
Bruksela: bez wspólnego oświadczenia krajów UE i Partnerstwa Wschodniego
Szczyt w formie wideokonferencji już 18 czerwca?
Nieoficjalnie mówi się, że szczyt w formie wideokonferencji miałby się odbyć 18 czerwca, ale - jak zastrzegali unijni dyplomaci w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia - cały czas trwają konsultacje w tej sprawie. O zwołanie szczytu z udziałem przywódców zabiegała Polska, która na niedawnym spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych została poparta przez Węgry, Litwę i Szwecję, a także Czechy, Estonię, Łotwę i Rumunię.
Szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz mówił wtedy, że konsultował się w tej sprawie z ministrami z sześciu państw Partnerstwa Wschodniego, czyli Ukrainy, Gruzji, Mołdawii, Armenii, Azerbejdżanu i Białorusi, którzy opowiedzieli się za podkreśleniem znaczenia i nadaniem rangi tego typu spotkaniom.
Podobnie jak szczyt Unia-Bałkany Zachodnie
Powiązany Artykuł
Beata Płomecka o Funduszu Odbudowy UE: czekają nas długie, trudne i wyboiste negocjacje
Dyplomaci z krajów, które poparły Polskę, wskazywali na niedawny szczyt Unia-Bałkany Zachodnie na poziomie przywódców. - Nie ma powodu, by szczyt Partnerstwa Wschodniego organizować w innej formule - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z unijnych dyplomatów.
REKLAMA
Inny zastrzegł, że otwarte pozostaje pytanie dotyczące ustaleń Unii z krajami zza wschodniej granicy oraz tego, czy jakiekolwiek konkrety będą mogły zostać zapisane w deklaracji po szczycie.
jmo
REKLAMA