Francuzi kupują "made in France". Chcą znów uprzemysłowić Francję
Epidemia COVID-19 spowodowała powrót Francuzów do kupowania żywności krajowej. Według części ekspertów tendencja ta nie ogranicza się do produktów spożywczych, a według innych nie jest trwała, gdyż rodzime produkty są droższe i nie wszystkich na nie stać.
2020-06-03, 09:10
Ubocznym efektem epidemii COVID-19 okazał się we Francji powrót do krajowych owoców i warzyw, jak i innych produktów spożywczych. Niektórzy rolnicy zgrupowali się w niewielkie spółdzielnie i przez internet zaczęli sprzedawać swe plony bezpośrednio konsumentom.
Powiązany Artykuł

Wielka restrukturyzacja w Renault. Firma zredukuje 15 tys. miejsc pracy
Według wtorkowego "Le Figaro" ta tendencja nie skończyła się wraz z końcem izolacji sanitarnej i klienci, gdy już mogą wychodzić z domów, wciąż wybierają żywność "made in France". Jak wskazują sondaże, wiąże się to z powszechnym pragnieniem, by nie tylko z powrotem produkować maski i lekarstwa, ale znów uprzemysłowić Francję.
Klienci rozmawiają z handlowcami
Według socjologa Jeana Viarda, występującego codziennie od początku epidemii na antenie radia France Info, lokalny handel spożywczy przyciąga również dlatego, że tworzy więzy towarzyskie.
– Klienci rozmawiają z handlowcami, otrzymują od nich rady i żartują z nimi. A chodząc dla wygody do supermarketów, zupełnie o tym aspekcie zakupów zapomnieli – tłumaczy socjolog.
REKLAMA
Zdaniem kierujących agencją reklamową i PR-ową Steve, Guillaume'a Lartigue'a i Greegoire'a Souffleta, epidemia spowodowała, że ludzie zrozumieli, co to znaczy, że 80 proc. składników lekarstw, sprowadzanych jest z Azji. Spowodowało to odruch solidarności narodowej – uważają ci specjaliści od komunikacji, cytowani przez pismo branżowe "ADN".
Przypominają, że według niedawnego sondażu Odoxa-Comfluence, zamówionego przez dziennik kół gospodarczych "Les Echos", ponad 90 proc. badanych pragnie, by władze gwarantowały samowystarczalność rolną i żywnościową Francji, powrót do kraju przedsiębiorstw przemysłowych i aby sprzyjały produkcji i badaniom we Francji, zarówno krajowych, jak i zagranicznych laboratoriów farmaceutycznych.
Powiązany Artykuł

Francja powiększa pakiet antykryzysowy. Będzie pomoc m.in. dla Air France
W sposób kreatywny dotrzeć do konsumenta
Lartigue i Soufflet podkreślają, że najbardziej odczuwalne jest to w branży rolno-spożywczej, która od samego początku izolacji sanitarnej potrafiła w sposób kreatywny dotrzeć do konsumenta. Przewidują, że skorzysta na tym również sektor turystyczny, gdyż Francuzi zrezygnują z egzotycznych wakacji na rzecz krajowych wyjazdów. Według szefów agencji Steve nie oznacza to "zamknięcia się w sobie", ale powrót do – jak to ujmują – promieniowania na świat i przebudzenie żywotnej siły w UE, niezbędnej bardziej niż kiedykolwiek.
Jednak Jean Viard wątpi w trwałość tej tendencji.
REKLAMA
– Izolacja sanitarna niewątpliwie wzmocniła rolę produktów francuskich, ale nie dla wszystkich. A to dlatego, że te produkty są droższe i nie wszystkich na nie stać – ocenia socjolog.
PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS
REKLAMA
REKLAMA