"Szokujące". Premier Kanady o brutalnym pobiciu indiańskiego wodza

- Nagranie z policyjnej kamery, które pokazuje pobicie indiańskiego wodza Allana Adama podczas zatrzymania przez policjantów jest szokujące, sprawa wymaga dokładnego wyjaśnienia - powiedział premier Kanady Justin Trudeau.

2020-06-13, 02:40

"Szokujące". Premier Kanady o brutalnym pobiciu indiańskiego wodza

Powiązany Artykuł

Francja protesty blm PAP-1200.jpg
Francuskie media oskarżają policję o rasizm. Eksperci ostrzegają przed "potępianiem wszystkiego co białe"

Trudeau podkreślił, że niezbędne jest niezależne i transparentne dochodzenie w tej sprawie. - Wiemy też, że nie jest to pojedynczy incydent. Zbyt wielu czarnych Kanadyjczyków i rdzennych mieszkańców nie czuje się bezpiecznie w obecności policji. Nie można tego zaakceptować i jako rząd musimy to zmienić - powiedział.

Czytaj także:

Kanadyjskie media udostępniły 12-minutowe nagranie z policyjnej kamery pokazujące zatrzymanie Adama, wodza szczepu Athabasca Chipewyan w północnej Albercie w marcu br. Tydzień temu Adam pokazał swoje zdjęcia po pobiciu przez policjantów, pojawiło się też dość niewyraźne nagranie z telefonu świadków zajścia.

Powiązany Artykuł

1200_protest_Niemcy_PAP.jpg
Berlin: protesty przeciwko rasizmowi. Kilkudziesięciu policjantów zostało rannych

Najnowsze nagranie to wyraźny film pokazujący zatrzymanie Adama z powodu nieważnych tablic rejestracyjnych na jego samochodzie, spór z policjantem oraz innego policjanta, który podbiega, rzuca się na Adama, przygniata go do ziemi i uderza w głowę. Wszystko to działo się w obecności rodziny Adama.

REKLAMA

Publiczny kanadyjski nadawca CBC cytował notatkę policjanta, który napisał, że intencją jego działań było "powalenie na ziemię" mężczyzny oraz że uderzył go kilkakrotnie i miażdżył mu szczękę.

Policja: działania były uzasadnione

Adamowi postawiono po tym wydarzeniu zarzut "utrudniania zatrzymania", a przełożeni policjantów uznali, że ich działania były uzasadnione i nie wymagały zewnętrznego dochodzenia. Natomiast prawnik Adama wniósł pozew stawiając zarzuty o charakterze karnym: napaści i nieuzasadnionego aresztowania. Tydzień temu wszczęto dochodzenie.

W Kanadzie trwa dyskusja na temat systemowego rasizmu, do mediów trafia coraz więcej zdjęć i filmów dowodzących brutalności części policjantów wobec rdzennych mieszkańców i mniejszości etnicznych.

Komisarz federalnej Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP) Brenda Lucki przekazała oświadczenie, w którym odniosła się do problemu systemowego rasizmu w RCMP. Przyznała, że w ostatnich dniach nie wypowiedziała się wystarczająco jasno na ten temat i dodała, że "systemowy rasizm jest częścią każdej instytucji, także RCMP".

REKLAMA

- Objawia się to w regulacjach, procedurach i praktykach, które mogą wydawać się neutralne, ale stawiają w gorszej pozycji osoby należące do mniejszości etnicznych, czy całe grupy - dodała. Lucki zachęciła do szerokiej dyskusji w policji na ten temat, nawet jeśli dla wielu osób oznacza to poczucie dyskomfortu.

"Rasizm wbudowany w instytucje"

Podczas wcześniejszego wywiadu w telewizji CBC Lucki powiedziała, że słyszała już kilkanaście definicji systemowego rasizmu i jeśli "odnosi się do nieświadomych osądów, na pewno to istnieje w RCMP".

Jednak w wywiadzie dla dziennika "The Globe and Mail", komisarz powiedziała, że "jeśli systemowy rasizm oznacza, że jest on wbudowany w nasze regulacje i procedury, to powiedziałabym, że nie mamy systemowego rasizmu".

W swoim komunikacie Lucki sprostowała tę wypowiedź. Dodała, że "powinna była" powiedzieć, że także w RCMP istnieje systemowy rasizm. Podkreśliła też, że RCMP nie będzie tolerować pracowników, którzy nie uznają najważniejszych wartości tej służby.

REKLAMA

Trudeau również komentował problem systemowego rasizmu, wskazując, że choć często niezamierzony, rasizm został wbudowany w instytucje państwa. Wcześniej premier powiedział, że kamery powinny stać się częścią obowiązkowego wyposażenia policjantów. Obecnie jedynym miastem, w którym policjanci są wyposażeni w kamery jest Calgary w Albercie.

Demonstracje w Kanadzie

Choć do kanadyjskich mediów nie trafiły tak brutalne filmy jak ten nakręcony podczas śmierci George'a Floyda w Minneapolis, to również w Kanadzie przedstawiciele mniejszości etnicznych skarżą się na brak zaufania do policji i gorsze traktowanie, a w niedawnych protestach i demonstracjach brały udział tysiące osób.

Wódz Adam skomentował swój przypadek mówiąc, że gdyby nie był przedstawicielem mniejszości etnicznej, nie zostałby tak potraktowany z powodu nieważnych tablic rejestracyjnych.

pb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej