"Komunizm mógł zatriumfować nie tylko w Berlinie, ale też w Paryżu". Cenckiewicz o znaczeniu wojny 1920 roku
- Nie ulega dla mnie wątpliwości, że gdybyśmy nie zatrzymali bolszewików w roku 1920, to wiadomo – sytuacja dla Polski byłaby straszna - ale dla Europy byłaby tragiczna- mówił w Polskim Radiu 24 prof. Sławomir Cenckiewicz, historyk. Tematem audycji była Bitwa Warszawska 1920 i formy jej upamiętnienia.
2020-08-15, 10:00
Posłuchaj
Posłuchaj
Batalia z sierpnia 1920 roku nazywana jest Cudem nad Wisłą, ponieważ kiedy wojska Rzeczypospolitej ponosiły klęskę, wódz Józef Piłsudski przeprowadził manewr otaczający Armię Czerwoną. Zwycięstwo zapewniło naszemu państwu niepodległość na blisko 20 lat.
Bitwa Warszawska w 1920 roku zdecydowała o wygranej przez Rzeczpospolitą wojnie polsko-bolszewickiej. Dziś mówi się, że to 18. przełomowa bitwa w historii świata, przede wszystkim dlatego, że uratowała Europę przed bolszewizmem.
Powiązany Artykuł
Krzysztof Jabłonka: w 1920 roku plan podboju całego świata potknął się na Warszawie
Prof. Sławomir Cenckiewicz wyjaśniał, że komunizm sowiecki miał charakter rewolucyjny w rozumieniu wojennym, miał być na bagnetach Armii Czerwonej siłą zaniesiony na krańce świata, na Zachód. - To, co zrobiła Polska na przedmościu warszawskim, zatrzymując marsz bolszewików, jest czymś zupełnie niewyobrażalnym, również w charakterze daru, jaki został ofiarowany całemu światu - zaznaczył.
REKLAMA
Czytaj także:
- 100. rocznica Bitwy Warszawskiej w radiowej Jedynce
- 100. rocznica Bitwy Warszawskiej w Dwójce
- 100. rocznica Bitwy Warszawskiej w Czwórce
- Przy tym stanie wrzenia rewolucyjnego, pewnie rewolucja komunistyczna zwyciężyłaby wspierana przez Armię Czerwoną także w Niemczech. Pytanie, co byłoby później? Ten rewolucyjny, wojenny bolszewizm, nie chciałby zatrzymać się na Niemczech. Nie ulega wątpliwości dla mnie, że gdybyśmy nie zatrzymali bolszewików w roku 1920, to wiadomo – sytuacja dla Polski byłaby straszna, ale dla Europy byłaby tragiczna. Pewnie wszystko byłoby inaczej - powiedział w PR24 prof. Sławomir Cenckiewicz. - Należy pamiętać, że bolszewizm nie zawojował formalnie, poza wybranymi umysłami, całej Europy zachodniej. Sytuacja w roku 1920 groziła tym, że komunizm może zatriumfować nie tylko w Berlinie, ale też w Paryżu - dodał.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: Sławomir Centkiewicz, history
Data emisji: 14.08.2020
Godzina emisji: 22.06
Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR
REKLAMA
REKLAMA