Dni Łukaszenki policzone? Publicysta: toczy się dyskusja, jak zostanie podmieniony

9 sierpnia na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie. Centralna Komisja Wyborcza ogłosiła, że zwyciężył rządzący od 26 lat prezydent Alaksandr Łukaszenka. Od tamtej pory codziennie w Mińsku i innych miastach kraju odbywają się protesty. Demonstranci żądają odejścia polityka, przez wielu uważanego za dyktatora.

Posłuchaj

Adam Buła i Karol Gac o sytuacji na Białorusi oraz bieżących politycznych wydarzeniach (Polskie Radio 24/Debata dnia) 48:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Premier: Polska pomaga Białorusinom w podjęciu decyzji

"Łukaszenki jako docelowego namiestnika Białorusi już nie ma"

Adam Buła zaznaczył, że jednym najistotniejszych czynników w sytuacji na Białorusi jest "fakt, że żadnymi sposobami nie udało się wygasić impulsu ulicy". Zaznaczył, że protesty trwają od miesiąca.

- Najważniejsza zmienna jest już jasna: Łukaszenki jako docelowego namiestnika Białorusi już nie ma. W tej chwili gra toczy się tylko i wyłącznie o to, w jaki sposób i w porozumieniu kogo z kim zostanie on podmieniony - ocenił publicysta "Polska The Times".

Zdaniem Adama Buły, krajem nie rządzi prezydent, "tylko aparat partyjno-siłowy, który w żaden sposób nie został zdezintegrowany". Z kolei opozycja, w jego opinii, "nie jest jeszcze ciągle żadną realną siłą".

Czytaj także:

• "Jeśli Białoruś upadnie, następna będzie Rosja". Łukaszenka ostrzega i wspomina o Polsce
• Swiatłana Cichanouska odwiedzi Warszawę. Spotka się z przewodniczącym Solidarności
• Szef MSZ: zmiany na Białorusi są nieodwracalne, nie ma już bariery strachu

"Klucz na Kremlu"

- Nie mam wątpliwości, że w dużym stopniu klucz do rozwiązania sytuacji leży na Kremlu - wskazał Karol Gac. Jak mówił, w początkowej fazie protestów w kraju Alaksandr Łukaszenka "wręcz błagał Władimira Putina o wsparcie".

Według publicysty niesłabnące protesty to dowód na to, że "Białorusini się nie zniechęcili". - Pytanie, co dalej? Możemy założyć, że dojdzie do porozumienia czy zmiany władzy na Białorusi, albo po prostu Łukaszenka będzie podmieniony. Możemy sobie wyobrazić scenariusz, on też nie jest nieprawdopodobny, sytuację, w której te protesty ustaną - komentował Karol Gac.

- Być może będzie tak, że zmieni się to w jakiś rodzaj apatii, choć tego oczywiście byśmy nie chcieli - zaznaczył dziennikarz tygodnika "Do Rzeczy".

W "Debacie dnia" dyskutowano także o próbie otrucia Aleksieja Nawalnego, działalności ustępującego Rzecznika Praw Obywatelskich, nowych kryteriach dotyczących przyznawania Oscarów i zakazie publikacji dla dziennikarza "Gazety Polskiej". 

* * *

Audycja: "Debata dnia"

Prowadzi: Krzysztof Świątek

Goście: Adam Buła ("Polska The Times"), Karol Gac ("Do Rzeczy")

Data emisji: 09.09.2020

Godzina emisji: 18.06

ms, IAR