W imigranckiej dzielnicy Sztokholmu spalono Koran. Akcja partii Twarda Linia
Zwolennicy duńskiej antymuzułmańskiej partii Stram Kurs (Twarda Linia) w czwartek nad ranem spalili Koran w imigranckiej dzielnicy Sztokholmu Rinkeby. Szwedzka policja wszczęła śledztwo w związku z podejrzeniem podżegania do nienawiści.
2020-09-10, 17:44
W filmie zamieszczonym na YouTubie jeden z mężczyzn, mający na sobie koszulkę z napisem "Fuck Islam" oraz czapkę Stram Kurs, wysiada z samochodu na głównym placu w Rinkeby i podpala Koran. Następnie staje przed kamerą i wzywa Szwedów do głosowania na prawicową partię Szwedzcy Demokraci, która jest obecna w szwedzkim parlamencie.
Powiązany Artykuł
W Szwecji zamknięto muzułmańską szkołę. Szerzono w niej radykalne islamskie idee
- Byliśmy na miejscu po informacjach, jakie pojawiły się w internecie. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako podżeganie do nienawiści wobec grupy etnicznej lub religijnej - stwierdziła rzecznik policji Towe Haegg.
Wnioski w sprawie manifestacji
Policja analizuje zapis monitoringu oraz poszukuje samochodu marki Skoda na duńskich rejestracjach.
Lider Stram Kurs Duńczyk Rasmus Paludan złożył na policję wnioski o pozwolenie na zorganizowanie w sobotę manifestacji polegających na spaleniu Koranu w pięciu imigranckich dzielnicach w Sztokholmie oraz okolicach: Botkyrka, Tensta, Akalla, Sollentuna, a także Upplands Vaesby.
Czytaj także:
Szwedzka policja w czwartek po południu nie podjęła jeszcze decyzji, ale złożono wniosek o zapewnienie dodatkowych sił policyjnych na wypadek ewentualnych zamieszek.
Zamieszki w Malmoe
Powiązany Artykuł
W Malmoe po spaleniu Koranu wybuchły zamieszki. W ruch poszły świece dymne i płonące opony
Do niepokojów, polegających na zdemolowaniu przystanków autobusowych oraz innych aktów chuligańskich, również wobec policji, doszło pod koniec sierpnia w Malmoe, gdy członkowie Stram Kurs spalili świętą dla muzułmanów księgę. W imigranckiej dzielnicy Rosengard zatrzymano kilkunastu sprawców, a jedną z uczestniczących w rozruchach osób okazała się 60-letnia kobieta.
Wówczas zmierzający do Malmoe Paludan nie został wpuszczony na granicy do Szwecji, otrzymał dwuletni zakaz wjazdu z powodu "zagrożenia dla interesu publicznego". Duńczyk ma jednak szwedzkie pochodzenie i w związku z tym podjął starania, aby móc wjechać do Szwecji jako obywatel tego kraju. Zapowiedział udział w planowanych na sobotę w Sztokholmie demonstracjach.
fc
REKLAMA
REKLAMA