Protesty na Białorusi. W Mińsku milicja zatrzymała ponad 400 osób

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi przekazało, że podczas protestów w kraju w niedzielę zatrzymano kilkaset osób, w tym ponad 400 w stolicy kraju, Mińsku. Potwierdzono również, że milicjant w stolicy oddał strzał ostrzegawczy w powietrze.

2020-09-13, 20:15

Protesty na Białorusi. W Mińsku milicja zatrzymała ponad 400 osób

Z doniesień niezależnych mediów białoruskich wiadomo o zatrzymaniu co najmniej trojga dziennikarzy: Arcioma Lawy z Biełsatu, reportera telewizji 6.tv.by Alesia Sabaleuskiego i redaktorki naczelnej portalu poświęconego rynkowi IT Dev.by Natalli Prawalinskiej, którą po jakimś czasie wypuszczono.

Wśród zatrzymanych w Salihorsku jest były współprzewodniczący komitetu strajkowego w koncernie Biełaruśkalij Siarhiej Czarkasau oraz jeszcze jeden członek komitetu - podało Radio Swaboda.

Powiązany Artykuł

pap mińsk protest kobiet 1200.jpg
Białoruski opozycjonista: nie damy się zastraszyć, ludzie wciąż są gotowi wychodzić na ulice

"Oddano wystrzał ostrzegawczy"

W wielu miejscach Mińska zatrzymywano i rozpędzano ludzi jeszcze po drodze do centrum miasta.

Według MSW, gdy milicjanci zatrzymywali kilku uczestników demonstracji na prospekcie Zwycięzców, co najmniej 100 osób próbowało ich odbić. "W celu przerwania nielegalnych działań oddano wystrzał ostrzegawczy z broni pump action" - podał resort.

REKLAMA

Czytaj również:

Armatki wodne w Brześciu

W Brześciu, gdzie zgromadziło się około tysiąca osób, użyto natomiast armatki wodnej w celu rozpędzenia tłumu.

"Nasza Niwa" podała na komunikatorze Telegramie, że w mińskiej dzielnicy Drazdy, gdzie mieszkają członkowie rządu, użyto granatów hukowych, gdy kilka tysięcy demonstrantów zaczęło się zbliżać do domu szefowej Centralnej Komisji Wyborczej Lidzii Jarmoszyny, skandując: "Baba Lida, przyszliśmy na herbatę" oraz "Wyjdź i policz".

Protesty w innych miastach

W Nowopołocku według Radia Swaboda podczas przepychanek milicji z protestującymi uszkodzone zostały trzy wozy służbowe.

REKLAMA

W niedzielnych protestach w Mińsku wzięło udział około 150 tys. osób. Tysiące osób protestowały też w wielu innych miastach, m.in. Brześciu, Grodnie, Homlu, Mohylewie, Pińsku i Witebsku.

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej