Działania fundacji w czasie pandemii. "Cała transplantologia stanęła przed ogromnym wyzwaniem"
- Ruch lotniczy został w dużej mierze wstrzymany. Wiosną było otwarte tylko jedno przejście graniczne, przez które można było przekazać życiodajny szpik. To był ogromny stres dla całego środowiska transplantologicznego - tak o działaniu wolontariuszy w czasie pandemii mówiła w Polskim Radiu 24 Magdalena Przysłupska, rzecznik Fundacji DKMS.
2020-11-22, 08:05
Posłuchaj
Pandemia koronawirusa ograniczyła w pewnym stopniu działania różnych organizacji, w tym fundacji "Wiosna", która prowadzi akcję "Szlachetna Paczka" oraz fundacji "DKMS", która pośredniczy w poszukiwaniu dawców komórek macierzystych z krwi lub szpiku kostnego.
- Zaprosiliśmy do współpracy naukowców. Pracuje z nami znany wirusolog Tomasz Dzieciątkowski, który pilnuje wszystkich naszych procedur. Sprawdza sposób naszego działania. Przy organizowaniu pomocy ważne jest to, by nie zaszkodzić. Nasi wolontariusze spotykają się z rodzinami, którym pomagamy, w maseczkach, mają żele dezynfekujące. Dbamy o to, by rodziny, którym pomagamy, były bezpieczne. Ograniczamy bezpośrednie kontakty - wyjaśniała Joanna Sadzik, prezes Stowarzyszenia "Wiosna".
Magdalena Przysłupska, rzecznik Fundacji DKMS, przyznała natomiast, że w czasie pandemii cała transplantologia stanęła przed wyzwaniem, jak pomagać pacjentom. - Ruch lotniczy został w dużej mierze wstrzymany. Wiosną było otwarte tylko jedno przejście graniczne, przez które można było przekazać życiodajny szpik. To był ogromny stres dla całego środowiska transplantologicznego i dla dawców, którzy przystępowali do tej procedury. Pandemia nie zatrzymała innych chorób - kontynuowała.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "Społeczeństwo obywatelskie: reaktywacja"
Prowadzący: Maciej Woźniakiewicz
Goście: Joanna Sadzik (prezes Stowarzyszenia "Wiosna"), Magdalena Przysłupska (rzecznik Fundacji DKMS)
Data emisji: 22.11.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 07.36
PR24/kad
REKLAMA