Budżet UE a praworządność. Kaleta: bocznymi drzwiami próbuje się wprowadzać bezprawny mechanizm

- Ponad głowami polskich wyborców próbuje się narzucić nam szantażem konkretne rozwiązania polityczne. To nie jest praworządność. Bocznymi drzwiami próbuje się wprowadzać inny, bezprawny mechanizm - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości.

2020-11-25, 18:18

Budżet UE a praworządność. Kaleta: bocznymi drzwiami próbuje się wprowadzać bezprawny mechanizm — Sebastian Kaleta. Foto: PR24/AK

Rozmowa dotyczyła powiązania mechanizmu praworządności z budżetem europejskim. - Sprawa praworządności jest zastrzeżona do jednomyślnej decyzji Rady Europejskiej, która ma najwyższą legitymizację. Sami sędziowie Trybunału Sprawiedliwości UE są powoływani przez państwa. Jedyną kompetencją, którą TSUE posiada w zakresie praworządności, jest możliwość formalnej oceny samej procedury - zwrócił uwagę Sebastian Kaleta.

Powiązany Artykuł

Weto Polski i Węgier ws. budżetu UE. Anna Zalewska: to normalna formuła negocjacyjna

"Polska od tego nie ucieka"

- Jest to próba zaszufladkowania zasad traktatowych, a my nie damy się w tę gierkę wprowadzić. Jakakolwiek próba odejścia od traktatów świadczy o tym, że to, co Polska mówi o praworządności w Polsce, obroniło się - ocenił gość Polskiego Radia 24.

Posłuchaj

Sebastian Kaleta o powiązaniu mechanizmu praworządności z budżetem UE na lata 2021-2027 (Rozmowa PR 24) 12:34

Dodaj do playlisty

Jak przypomniał, "premier Mateusz Morawiecki w ostatnich dniach jasno wskazuje, że mamy traktaty i prawo traktatowe i nie można ich obchodzić". - Jedyną kontrolą, jaka jest dopuszczalna, to kontrola natury księgowej. Polska od tego nie ucieka. Próbuje się jednak uniknąć konieczności uzyskania jednomyślności, co jest jednoznacznym pogwałceniem traktatów - podkreślił.

Czytaj także:

REKLAMA

- Polska jest za praworządnością, tylko mamy rozbieżny punkt widzenia co do metody. Według Polski ta metoda jest opisana w traktatach. Bocznymi drzwiami próbuje się wprowadzać inny, bezprawny mechanizm. Ponad głowami polskich wyborców próbuje się narzucić nam szantażem konkretne rozwiązania polityczne. To nie jest praworządność. To cyniczna polityka realizowana wręcz na zamówienie polskiej opozycji. To działanie wbrew polskiej racji stanu - podsumował wiceminister sprawiedliwości.

Więcej w nagraniu.