Elżbieta II i Margaret Thatcher. Dystans i szacunek

Relacja pomiędzy dwoma wpływowymi kobietami jest jednym z głównych wątków nowego sezonu serialu "The Crown". Jego twórcy przedstawiają 11 lat politycznej współpracy pomiędzy Margaret Thatcher a Elżbietą II.

2020-11-29, 05:55

Elżbieta II i Margaret Thatcher. Dystans i szacunek
Margaret Thatcher i królowa Elżbieta II na uroczystościach z okazji 80. urodzin Thatcher, 13 października 2005 roku. Foto: AFP/EAST NEWS/Odd Andersen

Margaret Thatcher nierzadko znajdowała oparcie w doświadczonej królowej, ale dochodziło pomiędzy nimi także do różnicy zdań.

Osoby z dwóch różnych światów

Margaret Thatcher i królową dzieliła przepaść w pochodzeniu i, co za tym idzie, w podejściu do życia. Rozbieżność tę podkreślają twórcy czwartego sezonu serialu "The Crown". Pani premier była córką drobnego sklepikarza, odniosła sukces dzięki własnej ciężkiej pracy, a nie wysokiemu pochodzeniu. Nie w głowie jej zabawy rodziny królewskiej, takie jak polowania, konne przejażdżki, które uważa za niepotrzebną stratę czasu.

Scenarzyści serialu przedstawili te różnice na przykładzie wizyty Margaret Thatcher i jej męża w królewskiej rezydencji w Balmoral. Serialowa pani premier nie potrafi się odnaleźć w świecie arystokracji. Nie rozumie zwyczajów wyższych sfer i popełnia gafę za gafą.

– Co ja tu robię, z dala od Westminsteru i rzeczywistości, marnując cenny czas – dochodzi do konkluzji podczas obserwowania zawodów w rzucie młotem. – Wśród Szkotów i szalonych Niemców – jak dopowiada jej mąż.

REKLAMA

Królowej nie zawsze podobają się również polityczne decyzje Margaret Thatcher. W jednym z odcinków na audiencji zarzuca jej zbytnią bezkompromisowość i brak empatii. Thatcher broni się z kolei tym, że to właśnie na jej barkach spoczywa odpowiedzialność za losy państwa i musi się kierować jedynie interesem Wielkiej Brytanii, nie zaś utrzymaniem sympatii poddanych do monarchii.

Powiązany Artykuł

margaret thatcher 663
Margaret Thatcher. 11 lat rządów "Żelaznej Damy"

Kobiece porozumienie

Współpraca pomiędzy królową a premier w gruncie przebiega jednak poprawnie. W serialu możemy zobaczyć jak Elżbieta II uhonorowała Margaret Thatcher Orderem Zasługi po ustąpieniu z urzędu premiera.

Królowa wręczyła jej najwyższe odznaczenie państwowe w uznaniu tego, jak "rozprawiała się z wyniosłymi, siwymi mężczyznami". Widzi w tym podobieństwo do przeciwności swojego życia oraz wyraża żal, że opinia publiczna zbyt często skupiała się na tym co je dzieliło, zamiast na tym co je łączyło.

Jednocześnie wyraża wobec niej współczucie z powodu sposobu, w jaki została zmuszona do odejścia przez swoich współpracowników. Jak mówi, współczuje jej jak kobieta kobiecie.

REKLAMA

Scenarzyści "The Crown" przedstawili podobną nić porozumienia pomiędzy Elżbietą II a Margaret Thatcher na podstawie wydarzeń rozgrywających się kilka lat wcześniej, kiedy podczas rajdu Paryż-Dakar zaginął syn pani premier. Wspólnota matczynych uczuć pomogła poprawić ich relacje, a tragiczna sytuacji Margaret Thatcher stała się dla królowej impulsem do zrewidowania relacji z własnymi dziećmi.

Wzajemny szacunek

Trudno jednoznacznie stwierdzić, jakie relacje w rzeczywistości łączyły Elżbietę II i Margaret Thatcher. Królowa jak zwykle chroniła swoją prywatność, a w tym przypadku szczególnie apolityczność, do której jest zobligowana jako monarcha i nie komentowała medialnych doniesień.

Margaret Thatcher z pewnością nie była faworytem królowej spośród dotychczasowych 14 premierów, z którymi miała okazję współpracować. Elżbieta II nie zawsze akceptowała podejmowane przez nią decyzje, nie ulega jednak wątpliwości, że obie panie darzyły się wzajemnym szacunkiem.

Margaret Thatcher na uroczystościach z okazji swoich 80. urodzin  które zaszczyciła swoją obecnością Elżbieta II  wspomniała cotygodniowe audiencje w pałacu Buckingham i pochwaliła monarchinię za doskonałą znajomość bieżących zagadnień politycznych. – Jeśli ktoś myśli, że to tylko wymiana uprzejmości, to się grubo myli – powiedziała wówczas.

REKLAMA

O ogromnym szacunku świadczy również to, że Elżbieta II pojawiła się na pogrzebie Margaret Thatcher. Chociaż ceremonia, zgodnie z wolą samej Thatcher, nie miała charakteru państwowego, to Elżbieta II wyraziła zgodę na uczczenie byłej premier honorami wojskowymi. Był to także pierwszy pogrzeb polityka od czasu śmierci Winstona Churchilla w 1965 roku, w którym uczestniczyła królowa.

sa

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej