Publicysta o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy: myślę, że Janusz Kowalski pozostanie na stanowisku
- Dla Solidarnej Polski, która buduje swoją autonomiczną pozycję pod kątem wyborów w 2023 r., zwolnienie Janusza Kowalskiego byłoby wymarzonym prezentem. Za pół roku nikt by nie pamiętał, co mówił, tylko że został usunięty przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego, bo bronił Polski przed UE - mówił w Polskim Radiu 24 Wojciech Wybranowski, publicysta. W dyskusji wzięli również udział Michał Płociński ("Rzeczpospolita") i Wojciech Biedroń ("Sieci").
2020-12-16, 10:22
Z informacji PAP w Prawie i Sprawiedliwości wynika, że wiceszef MAP Janusz Kowalski wkrótce ma stracić stanowisko, co ma związek z jego ostatnimi wypowiedziami dotyczącymi negocjacji unijnego budżetu. Następcę Kowalskiego - zgodnie z umową koalicyjną - ma zarekomendować Solidarna Polska.
Powiązany Artykuł
"Plotka, która ma wywołać napięcie wewnątrz koalicji". Ziobro o dymisji Kowalskiego
Zdaniem Wojciecha Wybranowskiego wiceminister Janusz Kowalski zostanie na swoim stanowisku, ponieważ w interesie PiS nie jest dzisiaj osłabianie pozycji Solidarnej Polski.
- Ten obóz wspólnych poglądów i ideałów przestał istnieć. W 2015 r. Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska mówiły niemal jednym głosem w kwestiach światopoglądowych i ideologicznych, broniły wartości chrześcijańskich. To był monolit. Jedynie Jarosław Gowin i Porozumienie z lekkim liberalizmem miało być wyjściem Zjednoczonej Prawicy w stronę środowisk przedsiębiorców. Dzisiaj Solidarna Polska twardo akcentuje wartości konserwatywne i stąd hasła, które dla PiS, zmierzającego w stronę umiarkowanej chadecji, nie są na rękę - komentował publicysta.
Posłuchaj
Michał Płociński ocenił, że nie dojdzie do kryzysu koalicji rządzącej. - Nie będzie żadnego rozliczania Solidarnej Polski, raczej w ramach Zjednoczonej Prawicy dostanie symboliczne wsparcie od prezesa Jarosława Kaczyńskiego, by zachować równowagę w koalicji. Tacy ludzie jak Janusz Kowalski są potrzebni. (…) Nie wierzę w osłabianie Solidarnej Polski w żaden sposób - zaznaczył.
REKLAMA
Wojciech Biedroń stwierdził, że Jarosław Kaczyński dąży do uspokojenie sytuacji w koalicji rządzącej. - Ostrzeżenie dla jednego z koalicjantów Zjednoczonej Prawicy leży na stole nie od dziś (…). Sytuacja powinna się unormować. Od kwietnia mamy do czynienia z widocznymi działaniami w Zjednoczonej Prawicy, które mogą budzić niepokój wyborców. Tak trudna koalicja, niejednorodni partnerzy, zawsze będą budzić większe lub mniejsze kontrowersje czy ruchy frakcyjne, tu nie ma się czemu dziwić - dodał.
- "Od tarć w koalicji do rozpadu rządu jest daleko". Kobeszko o nastrojach w Zjednoczonej Prawicy
- Premier: będę mocno namawiał kolegów z Solidarnej Polski, by utrzymać jedność
Solidarna Polska krytycznie przyjęła ubiegłotygodniowy szczyt Rady Europejskiej w Brukseli. Partia Zbigniewa Ziobro nie zgadza się na powiązanie wypłaty unijnych funduszy z tzw. mechanizmem praworządności, pomimo że podczas szczytu wynegocjowano zapisy, które zawężają stosowanie tego rozwiązania.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Eliza Olczyk
Goście: Wojciech Biedroń, Michał Płociński, Wojciech Wybranowski
Data emisji: 15.12.2020
Godzina emisji: 8.35
REKLAMA
PR24/ka
REKLAMA