Ekspert PIE: do końca roku UE podpisze umowę z Londynem
- Po stronie brytyjskiej widać chęć do ustępstw i jest duża szansa na podpisanie umowy kończącej Brexit, jeszcze w tym roku - powiedział Piotr Arak dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.
2020-12-22, 17:30
Piotr Arak przypomniał, że choć UE potrafi być twardym negocjatorem o czym przekonały się Węgry i Polska, to spór na osi Londyn-Bruksela dotyczy interesów tylko jednego państwa - Francji, która chce wywalczyć dla swoich rybaków dostęp do łowisk na wodach brytyjskich. I choć na granicy brytyjsko - francuskiej są ogromne, wielotysięczne kolejki ciężarówek, to ten etap zamykania granic wew. UE będzie miał mniej katastrofalne skutki niż ten z wiosny 2020 roku
Utrudnienia na granicach będą bardziej kłopotem dla członków rodzin, także polskich rozsianych po całej Europie, a same skutki gospodarcze dotkną bardziej firmy brytyjskie i firmy logistyczne z krajów UE. Tradycyjnie, od lat na przełomie grudnia, stycznia i lutego widać spowolnienie w wymianie handlowej. Dlatego nowy etap lock downu w Polsce i zamykanie granic UE, nie będzie miało tak dużego znaczenia dla polskiej gospodarki jak w marcu 2020 roku. Nawet pomimo faktu, że Wielka Brytania jest dużym, poważnym importerem produktów z Polski.
W opinii Piotra Araka obecny etap zamknięcia gospodarki z powodu COVID-19 będzie mniej dotkliwy, ponieważ z powodu świąt zakupy są i tak o 30-40 % większe każdego roku niż te ze stycznia i lutego. A polscy konsumenci i firmy nauczyły się zamawiać towary i usługi poprzez internet. A ponieważ skutecznie odtworzono międzynarodową siatkę dostaw towarów, obecny lock down będzie dla polskiej gospodarki mniej bolesny niż ten z wiosny 2020 roku.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadził Błażej Prośniewski.
Posłuchaj
PR1/PR24/Błażej Prośniewski/sw
REKLAMA