Turniej Czterech Skoczni: Dawid Kubacki nie zwalnia tempa. "Nie nastawiam się na rekordy"
Dawid Kubacki nie zwalnia tempa. Po piątkowej wygranej we wspaniałym stylu w Garmisch-Partenkirchen, polski skoczek zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach przed kolejnym konkursem Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. - Przyjeżdżając tutaj mam poczucie, że wiem, co mam robić - powiedział w rozmowie z Eurosportem.
2021-01-02, 18:45
- Po dwóch konkursach 69. Turnieju Czterech Skoczni Kubacki zajmuje czwarte miejsce
- Na prowadzeniu znajduje się Norweg Halvor Egner Granerud, który wygrał kwalifikacje do konkursu w Innsbrucku
Powiązany Artykuł
SERWIS SPECJALNY - PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021
Kubacki skakał rewelacyjnie podczas noworocznego konkursu w Ga-Pa. W drugiej serii znokautował konkurencję, a skok na odległość 144 metrów oznaczał rekord obiektu i wygraną w zawodach.
Na półmetku 69. Turnieju Czterech Skoczni ubiegłoroczny triumfator zajmuje czwarte miejsce ze stratą 8,6 pkt do prowadzącego Norwega Halvora Egnera Graneruda.
Nie myśli o rekordach
Podczas Turnieju Czterech Skoczni nie ma czasu na odpoczynek. Już dzień po wygranej w Niemczech, Kubacki skakał na skoczni Bergisel w Innsbrucku. Wyniki kwalifikacji wskazują, że 30-latek nie stracił formy po przyjeździe do Austrii. W sobotę zajął trzecie miejsce, ustępując jedynie Granerudowi oraz reprezentantowi gospodarzy - Danielowi Huberowi.
REKLAMA
- Wiem, co mam robić i mam nadzieję, że to będzie działało, a ja będę skakał daleko - mówił Kubacki po kwalifikacjach. - W skokach próbnych nie wszystko szło jak trzeba, ale najważniejsze, że noga obudziła się na kwalifikacje - dodał w rozmowie z Eurosportem.
Mistrz świata z Seefeld zapewnił, że nie nastawia się na kolejny rekord skoczni.
- Najważniejsze to nie myśleć o rekordach, nie nastawiać się na nie - zauważył. - Jak nie oddam dobrego skoku, to nie ma sensu myśleć o miejscach czy o rekordach - przyznał.
REKLAMA
Posłuchaj
Turniej na półmetku
TCS tradycyjnie rozgrywany jest na dwóch skoczniach w Niemczech (w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen) oraz dwóch w Austrii (w Innsbrucku i Bischofshofen).
Niedzielny konkurs rozpocznie się o godz. 13.30.
Klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni (po 2 z 4 zawodów):
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 555,0 pkt
2. Karl Geiger (Niemcy) 551,0
3. Kamil Stoch (Polska) 548,3
4. Dawid Kubacki (Polska) 546,4
5. Markus Eisenbichler (Niemcy) 531,5
6. Philipp Aschenwald (Austria) 530,7
7. Andrzej Stękała (Polska) 527,0
8. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 522,4
9. Anze Lanisek (Słowenia) 520,8
10. Piotr Żyła (Polska) 517,1
...
23. Klemens Murańka (Polska) 470,3
39. Maciej Kot (Polska) 220,2
40. Aleksander Zniszczoł (Polska) 219,7
REKLAMA
/empe, Eurosport, IAR
REKLAMA