Chiński przyczółek eksportowy na Białorusi
Według niektórych ocen, Chiny mogą zainwestować na Białorusi do 10 miliardów dolarów.
2010-10-07, 09:20
W planach jest między innymi budowa fabryki samochodów, cukrowni i modernizacja elektrociepłowni. Władze w Mińsku spodziewają się, że dzięki chińskim inwestycjom wzrośnie eksport białoruskiej produkcji do Rosji i państw Unii Europejskiej.
Miński dziennik "Respublika" pisze, że białoruska gospodarka co raz mocniej odczuwa obecność Chińczyków. Przedsiębiorcy z Państwa Środka inwestują nie tylko w dużych miastach ale również na prowincjii.
Gazeta dodaje, że w Mińsku została uruchomiona fabryka, która z chińskich części może montować rocznie 1,5 miliona kuchenek mikrofalowych. W planach jest produkcja odkurzaczy, grzejników, wentylatorów i kuchni elektrycznych. W Prużanach przy polskiej granicy Chińczycy postanowili zainwestować około 100 milionów dolarow w produkcję cegieł oraz w fabrykę konserw. Lokalne władze chcą również, aby Chińczycy zaczęli hodować w miejscowym gospodarstwie rolnym grzyby.
Z kolei gazeta "Sowietskaja Biełorussija" poinformowała, że Chińczycy eksperymentują z hodowlą winogron na południu Białorusi, a więc w najcieplejszym jej regionie.
tk
REKLAMA