Kontrowersje wokół Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej

Organizatorzy trwających od tygodnia w New Delhi - Commonwealth Games stają się celem coraz ostrzejszej krytyki ze strony zagranicznych zawodników i działaczy sportowych.

2010-10-09, 12:48

Kontrowersje wokół Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej

Ta wielka impreza sportowa zgromadziła w stolicy Indii 6700 sportowców z krajów pobrytyjskiej Wspólnoty Narodów.

Powodem krytyki są nie tylko źle wykończone obiekty sportowe, chaos komunikacyjny i trudności z dotarciem ekip na stadion, złe warunki sanitarne, w wyniku których kilkudziesięciu sportowców cierpi na poważne dolegliwości żołądkowe, ale także brak odpowiedniej atmosfery podczas zawodów. Trybuny są zwykle puste, ponieważ Hindusów sport interesuje w niewielkim stopniu.

Potwierdza to Mike Fennell, szef międzynarodowej federacji sportowej Commonwealthu. Stało się jasne, że na szeregu obiektów sportowych było niewielu widzów.Chcielibyśmy zapełnić trybuny. Ciągle się to nie udaje. Współpracujemy w tym zakresie z organizatorami, którzy mają świadomość sytuacji - powiedział Fennel.

 Rozwiązaniem miało być rozdawanie darmowych biletów uczniom i studentom. Okazało się jednak, że taka widownia jest kompletnie nieprzygotowana do oglądania sportowych zmagań. Na przykład podczas rozgrywania zawodów pływackich wrzask na trybunach jest tak głośny, że zawodnicy nie słyszą sygnału startowego i często dochodzi do falstartów, a w konsekwencji do dyskwalifikacji.

REKLAMA

Południowoafrykański pływak Roland Schoeman uznał zachowanie indyjskich kibiców za zbliżone do zachowania małp. Wywołało to w Indiach gwałtowne oskarżenia zawodnika o rasizm.

pk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej