"Rosjanom wcale tak się już nie śpieszy". Mariusz Marszałkowski o budowie Nord Streamu 2.
- Niemcy chcą, aby ten gazociąg powstał jak najszybciej. Rosjanie na pewno chcieliby go dokończyć do końca aktualnej umowy, żeby nie musieć podpisywać z Ukrainą kolejnej - mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Marszałkowski, BiznesAlert.pl.
2021-02-15, 16:20
Mariusz Marszałkowski przypomniał powody, dla których rozpoczęły się prace nad gazociągiem.
Powiązany Artykuł

Budowa Nord Stream 2. Budzisz: nie ma możliwości jej zablokowania
- Rosjanie chcieli z każdej strony uniknąć tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy - tłumaczył gość PR24. - Działania zbrojne na wschodzie Ukrainy, nielegalna aneksja Krymu, to wszystko spowodowało, że Rosjanie za cel honoru obrali sobie to, żeby przyszła umowa tranzytowa już nie uwzględniała Ukrainy jako państwa tranzytowego - dodał rozmówca.
Ekspert przypomniał, że pieniądze otrzymywane za tranzyt są duże, "zwłaszcza dla ukraińskiego budżetu".
- "Wyzwanie dla polskiej polityki zagranicznej". Prof. Piotr Madajczyk o sporze wokół Nord Streamu 2
- Mateusz Morawiecki: budowa Nord Streamu 2 to podarowanie Rosji kolejnego instrumentu szantażu
- Ekspert o słowach Steinmeiera o NS2: dla części elit Niemiec wschód to Rosja, nie myślą o Ukrainie
Co dalej?
- Teraz patrzymy na to w trochę innym wymiarze - mówił gość PR24. Marszałkowski zauważył, że na tym, aby gazociąg powstał jak najszybciej, aktulanie najbardziej zależy Niemcom. Rosjanom z kolei, "wcale aż tak się już nie śpieszy".
Umowa tranzytowa obowiązuje z Ukrainą do 2024 roku. - Rosjanie na pewno chcieliby ten gazociąg dokończyć do końca aktualnej umowy, żeby nie musieć podpisywać z Ukrainą kolejnej - stwierdził specjalista.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Ryszard Gromadzki
Gość: Mariusz Marszałkowski, BiznesAlert.pl
Data emisji: 15.02.2021
Godz. emisji: 15.33
jbt/pr24