Liga Mistrzów: Andrea Pirlo nie boi się zwolnienia. "Juventus to projekt na kilka lat"
Juventus odpadł z Ligi Mistrzów już w 1/8 finału. Trener piłkarzy z Turynu Andrea Pirlo był pytany po zakończeniu rewanżowego meczu z FC Porto o to, czy nie obawia się zwolnienia z pracy. - To początek nowego projektu - tłumaczył były znakomity piłkarz w rozmowie ze Sky Sport Italia.
2021-03-10, 08:38
- Były gwiazdor Juventusu został trenerem tego klubu w sierpniu ubiegłego roku
- Zastąpił Maurizia Sarriego, który stracił pracę po... odpadnięciu z Ligi Mistrzów
- Pirlo nie zdołał awansować do ćwierćfinału europejskich rozgrywek, a dodatkowo może nie zdobyć mistrzostwa Włoch
Powiązany Artykuł
Liga Mistrzów: Juventus - Porto. Sensacyjne odpadnięcie "Starej Damy". Wojciech Szczęsny mógł zachować się lepiej?
Pirlo był piłkarzem Juventusu w latach 2011-2015. Włoski pomocnik był jednym z liderów drużyny, zdobywając z nią m.in. cztery z rzędu tytuły mistrza Włoch i dochodząc do finału Ligi Mistrzów w 2015 roku.
W sierpniu 2020 roku wrócił do "Starej Damy", tym razem jako pierwszy trener. Zastąpił Maurizia Sarriego, który został zwolniony po niespodziewanym odpadnięciu już w 1/8 finału LM, kiedy "bianconerich" wyeliminował Olympique Lyon.
Pirlo kontynuuje projekt
REKLAMA
Zmiana trenera nie przełożyła się jednak na sukces w Europie. We wtorek Juventus, co prawda, pokonał u siebie FC Porto 3:2 w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale pierwszy mecz przegrał 1:2. Dzięki zasadzie bramek zdobytych na wyjeździe, do ćwierćfinału awansowały "Smoki".
Po meczu Pirlo udzielił wywiadu stacji Sky Sport Italia. Mistrz świata z 2006 roku był pytany między innymi o to, czy nie obawia się, że po zakończeniu sezonu podzieli los poprzednika i zostanie zwolniony.
- Zostałem zaangażowany przez Juventus, ponieważ to początek nowego projektu, który spogląda w przyszłość - zapewnił Włoch. - To projekt może na kilka lat, więc spokojnie patrzę w przyszłość i kontynuuję swoją pracę - dodał.
REKLAMA
Stracą mistrzostwo?
Pod wodzą Pirlo "Stara Dama" zdobyła Superpuchar Włoch po pokonaniu SSC Napoli (2:0). Piłkarze z Turynu awansowali także do finału Pucharu Włoch - 19 maja zmierzą się w nim z Atalantą.
"Bianconeri" gorzej radzą sobie w dwóch najważniejszych rozgrywkach. Z LM odpadli, a w Serie A wywalczyli 52 punkty w 25 meczach. Obrońcy tytułu zajmują trzecie miejsce w tabeli, tracąc dziesięć punktów do prowadzącego Interu, który rozegrał o jedno spotkanie więcej.
REKLAMA
Dziesiąty z rzędu tytuł mistrza Włoch dla Juventusu stanął po dużym znakiem zapytania.
Posłuchaj
- Liga Mistrzów: Juventus - Porto. Sensacyjne odpadniecie "Starej Damy". Wojciech Szczęsny mógł zachować się lepiej?
- Katar 2022: mecz z Anglią bez Roberta Lewandowskiego? Bayern może nie puścić Polaka
- El. MŚ 2022: maraton biało-czerwonych. Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski? [TERMINARZ]
- Liga Mistrzów: rewanż Liverpoolu z RB Lipsk znów na neutralnym gruncie
- Krzysztof Piątek zdradził powody odejścia z Milanu. "Przede wszystkim przyszedł »Ibra«"
- Joachim Loew odchodzi z reprezentacji Niemiec. Euro 2020 będzie jego ostatnim turniejem
/empe
REKLAMA
REKLAMA